wielomiany
kinga: rozwiaz rownanie:x=(x²−4x+3)(3x+4)=0
26 lut 20:40
PW: Zła treść zadania, pewnie niepotrzebny ten "x ="?
26 lut 20:50
ICSP: a ja tutaj widzę równanie sprzeczne

x = (x
2 − 4x + 3)(3x+4) = 0
ale zapewne błąd przy przepisywaniu
26 lut 20:51
kinga: bez =
26 lut 20:52
Hajtowy: x(x2−4x+3)(3x+4) = 0
x=0 v x2−4x+3=0 v 3x+4=0
x2−4x+3=0 ⇒ Δ = ... ⇒ x1 = ... ⇔ x2=...
3x+4=0 ⇒ 3x=−4 ⇒ x= ...
Odp. x=0 v x=... v x=... v x=...
26 lut 20:54
kinga: delta bedzie 4 ?
26 lut 21:03
Hajtowy: To Ty się jeszcze pytasz?

Jak Ty dziecko sprawdzian z "nie śpię bo liczę deltę" napiszesz?
Tzw. funkcja kwadratowa

Δ=b
2−4ac
26 lut 21:05
PW: Zdradzę Ci jeszcze jedną tajemnicę: x2−4x+3 = (x−1)(x−3) , co każdy widzieć powinien bez
liczenia tej paskudnej delty. Liczysz w pamięci i piszesz, rozwiązanie jest poprawne, nie
można go kwestionować, skoro zdolny uczeń widzi.
26 lut 21:08