Logarytmy
MiK:
zał.
x>0
x =/= 1
i co dalej, chce tylko drobną wskazówkę, resztę postaram się zrobić sam.
18 lut 13:00
MiK: czyli Df = (0,+niesk.) − {1} ?
18 lut 13:02
MiK: Pytanie mam o założenia, czy też dobrze one zostały zrobione.
18 lut 13:06
J: Tak.
18 lut 13:09
Jędrek: może tak (z def. logarytmu)?:
x1 = x+2x
x = x+2x
i dalej równanie wymierne?...
18 lut 13:10
MiK: Bo w zeszycie mi nie pasowały te założenia bo założenia zostały zrobiony z liczby
logarytmicznej.
aha no tak później X podnosimy do potęgi 1 bo jest ona po znaku = , już mi się coś przypomniało

Zaraz napiszę rozwiązanie
18 lut 13:13
MiK: Ok mam.
x
2 = x + 2
x
2 − x − 2 = 0
Delta: 9
Pierwiastek z delty = 3
x
1 = −1 / sprzeczność
x
2 = 2 <− Rozwiązanie.
18 lut 13:16
Jędrek: Myślę, że OK.
18 lut 13:18
MiK: Tutaj też mam jedno pytanie:
log [(x−1)(x+1) = log[8(x−2)]
I później rozwiązujemy to z różnowartościowości?
zał:
x−1>0
x+1>0
x−2>0
I czy robimy też założenia takie:
x−1 =/= 0
x+1 =/= 0
x−2 =/= 0
Bo nie mam ich zapisanych w zeszycie i nie wiem.
18 lut 13:18
Jędrek: dokładnie tak, skorzystaj z różnowartościowości i dostaniesz r. kwadratowe
18 lut 13:23
J:
Zwolnijcie ...
Założenia: (x−1)(x+1) > 0 oraz 8(x−2) > 0
18 lut 13:31
MiK: log [(x−1)(x+1) = log[8(x−2)]
I później rozwiązujemy to z różnowartościowości?
zał:
x−1>0 −> x>1
x+1>0 −> x>−1
x−2>0 −> x>2
x−1 =/= 0 −> x=/=2
x+1 =/= 0 −> x=/=0
x−2 =/= 0 −> x=/=3
z różnowartościowości
(x−1)(x+1) = 8(x+2)
x2+x−x−1=8x+16
x2−1=8x−16
x2−8x+15=0
Delta 4
Pier. z delty = 2
x1=3 / sprzeczność
x2=5 <− rozwiązanie.
18 lut 13:32
J: Co za bzdury tu wypisujecie ?
18 lut 13:35
MiK: Nie ogarniam, pogubiłem się. Od początku. A to bierzemy całą liczbę logarytmowaną? To 8 na
pewno bierzemy do założenia
18 lut 13:39
MiK: Robię kolejne zadanie mianowicie.
2 * log3 (x−5) − log3 4 = log3 (3x−20)
log3 (x−5)2 − log3 4 = log3 (3x−20)
Mam problem z jednym założeniem tzn.
(x−5)2 =/= 1 => x2−10x+25 =/= 1 −> x2−10x+25 =/= 0 <− ? tyle? Nie wiem.
18 lut 13:43
wredulus_pospolitus:
a niby dlaczego (x−5)
2 ≠ 1

po co takie założenie
18 lut 13:44
wredulus_pospolitus:
a to co masz o 13:32 jest źle
18 lut 13:45
J:
Warunek: 8(x−2) > 0 ⇔ x−2 > 0 ⇔ x >2
Warunek: (x−1)(x+1) > 0 ⇔ x ∊ (−∞,−1) lub x ∊ (1,+∞) i to koniec założen.
18 lut 13:46
MiK: Czyli robimy tylko te pierwsze założenia a te z =/= 1 nie orbimy?
18 lut 13:50
MiK: Bo takie są własności logarytmów.
One znikają przy różnowartościowości?
18 lut 13:51
wredulus_pospolitus:
jeżeli mamy log
ab = c
to zalożenia to:
a>0 i a≠1
b>0
więc gdy masz .... log
3(x−5)
2 ....
to masz "założenia"
3>0 i 3≠1 (czego oczywiście nawet nie piszesz)
(x−5)
2 > 0 (a to piszesz i 'rozwiązujesz')
a co z założeniami drugiego logarytmu z przykładu 13:43
18 lut 13:53
J: Poczytaj definicję logarytmu i tam masz warunki jakie musi spełniać podstawa logarytmu i liczba
logarytmowana.
18 lut 13:54
MiK: Tam napisałem tylko jedno, bo tylko z tym miałem problem. Zaraz wrzucę całe zadanie jak udało
mi się je rozwiązać.
18 lut 13:55
J: 3x−20 > 0
18 lut 13:55
MiK: Okej, to jest to zadanie z 13:43
2 * log3 (x−5) − log3 4 = log3 (3x−20)
log3 (x−5)
2 − log3 4 = log3 (3x−20)
zał:
(x−5)
2>0 −> x
2−10x+25>0
Df:
Delta= 100*4*1*25
Delta = 0
x
o > 5
Później rozwiązujemy z różnowartościowości
x
2−10x+25 = 12x−80
x
2−22x+105 = 0
Delta = 484 − 420 = 64
Pierw. z delty = 8
x
1 = 15
x
2 = 7
Oby dwie liczby należą do rozwiązania.
I jak?
18 lut 14:06
J: Nie liczę, ale proste podstawienie pokazuje,że TAK
18 lut 14:07
wredulus_pospolitus:
no i co z tych założeń wynika

bo nigdzie nie masz tego napisanego
18 lut 14:10
wredulus_pospolitus:
ajjj ... sorki ... niżej jest
18 lut 14:11
MiK: No z założeń jest dziedzina funkcji, tak?
18 lut 14:11
MiK: O to git, udało się, kul

Jeśli mam 2 log (x−2)
to założenia mogę zrobić z (x−2) , nie muszę robić założenia że najpierw podnoszę do potęgi i
dopiero wtedy?
18 lut 14:12
J: logabn = nlogab
18 lut 14:13
wredulus_pospolitus:
powiem więcej ... nawet tak powinieneś zrobić
(w sumie w przykładzie z 13:43) też winno się tak właśnie zrobić
18 lut 14:14
wredulus_pospolitus:
ale J:
zapis 2*log(x−2) .....
ma sens gdy x>2
a zapis log ((x−2)
2) ....
gdy x≠2
niby ten sam zapis ... ale dziedziny różne
18 lut 14:15
MiK: Nie ogarniam, czyli jak powinienem pisać? Bo w jednym zadaniu wyszło tak, że taka sama
dziedzina była bez rozwiązywania delty.
2 * log3(x−5)
x−5>0
x>0
A po podniesieniu do kwadratu i rozwiązaniu delty wyszło 1 rozwiązanie i było identyczne jak to
wyżej.
18 lut 14:19
J: Racja

... o czym innym myślałem w tym chaosie,który wprowadzili
18 lut 14:22
wredulus_pospolitus:
MiK ... założenia wypisuje się dla równania (nierówności) przed JAKIMIKOLWIEK przekształceniami
więc w równaniu:
2 * log
3 (x−5) − log
3 4 = log
3 (3x−20)
masz założenia:
1) x−5 > 0
2) 3x−20 > 0
dlaczego

odniosę się do wielomianów:
| x2−4 | |
| = 0 .... jakie są tutaj rozwiązania i dlaczego  |
| x−2 | |
18 lut 14:24
MiK: zał; x =/= 2
x
2 − 4 = 0
x
2 = 4
x = 2 v x =−2
Rozwiązanie x=2
18 lut 14:27
MiK: Rozwiązanie x= −2 ! , zapomniałem minusa.
18 lut 14:27
J:
Nie trzeba mnozyć przez : x−2. Ułamek jest równy 0 , gdy licznik jest równy 0,
czyli x2 − 4 = 0, ale x = 2 wyklucza dziedzina ( założenie)
18 lut 14:36
MiK: Ale −2 jest rozwiązaniem, tak?
18 lut 14:38
wredulus_pospolitus:
chwila wróć .... nie do końca oto mi chodziło
masz dwie funkcje:
g(x) = x+2
czy one się czymś od siebie różnią

Jeżeli tak, to czym
18 lut 14:38
MiK: Tym że w g(x) x może być każdą liczbą a f(x) wykluczamy 2.
18 lut 14:42
wredulus_pospolitus:
dokładnie
i analogiczną różnicę mamy w:
f(x) = 2log3(x−5)
g(x) = log3((x−5)2)
oba wykresy będą na siebie się 'nakładać' ale tylko w dziedzinie zarówno f(x) jak i g(x)
dlatego tak ważne jest aby NAJPIERW określić dziedzinę ... a dopiero później rozwiązywać
18 lut 14:45
J: | | x2 − 4 | |
A teraz popatrz co by się stało gdybysmy zrobili tak: |
| |
| | x −2 | |
| | (x+2)(x−2) | |
= |
| =x+2 , czyli obie funkcje "niby" maja taka samą dziedzinę, a to nieprawda |
| | x−2 | |
18 lut 14:46
MiK: Oki doki, w sumie mniej roboty jest
18 lut 14:47