matematykaszkolna.pl
granica ciągu bad: Witam i proszę o rozwiązanie, nie o sam wynik, bo chciałbym zobaczyć zapis, może być zdjęcie, żeby nie tracić czasu, na wpisywaniu przez edytor, ja korzystałem z mnożenia przez sprzężenie i wyszło mi 0
 3 
limn→

 n(n2+n−n) 
14 lut 11:31
Krzysiek: I dobrze masz, granica to 0
14 lut 11:33
bad: tylko nie jestem pewny zapisu, zaraz wstawie do oceny.
14 lut 11:42
bad: dodaje, rozwiązanie, jak możesz to rzuć okiem, bo chce wiedzieć czy robię to dobrze i mieć pewność, że ta granica 0 nie wyszła mi przez przypadek emotka
14 lut 11:52
14 lut 11:52
Krzysiek: na końcu jest źle, nie możesz częściowo przechodzić do granicy i opuszczać tego pierwiastka (który zmierza do 1)
 3n 1+1/n+n 31+1/n+1 3+1 
mając: lim

=lim

=[

]=0
 n2 n  
14 lut 11:56
Krzysiek: zgubiłem nawias w liczniku i powinno być: 3(n1+1/n+n)=3(1+1/n+1)
14 lut 11:57
bad: 3(√1+1/n+1) skąd się wzieła ta 1 przed końcem nawiasu, czemu n znikło?
14 lut 12:09
Krzysiek: podzieliłem licznik i mianownik przez 'n'
14 lut 12:10
bad: 3(√1+1/n+1) to w nawiasie = 2 tak? nie powinienem 3*2?
14 lut 12:16
Krzysiek: no tak, napisałem wyżej że zgubiłem nawias i dlatego było 3+1. ale tego wyrażenia w nawiasie kwadratowym nie musisz pisać, to jest zapis nieformalny jaki mamy symbol
14 lut 12:19
bad: dobra już chyba wiem o co chodzi
14 lut 12:20
bad: dobra, wszystko jasne, wielkie dzięki za pomoc
14 lut 12:21
bad: wstawiam tą końcówkę, opisałem sobie to najprościej jak się da http://pl.tinypic.com/view.php?pic=hvnzgm&s=8#.Uv3_IYX8YcI jest ok?
14 lut 12:35