Geometria i granice Kuba: Hej potrzebuje pomocy z rozwiązaniem 2 zadań. 1) Dany jestczworoscian o wierzchołkach A, B, C, D. Wyznaczyć odległość miedzy krawędziami AB i CD. A(3,−1,0) ; B(0,−7,3) ; C(−2,1,−1) ; D(3,2,6) 2)Obliczyć granice funkcji: Lim(2−x)^1_√x−1 przy czym x−>1⁺

wredulus_pospolitus: 1) krok 1: wyznaczasz wektory [AB] i [CD] krok 2: wyznaczasz płaszczyznę π₁ z tych dwóch wektorów krok 3: wyznaczasz wektor normalny płaszczyzny π₁ krok 4: wyznaczasz prostą równoległą do π₁, która przecina się z krawędziami AB i CD krok 5: obliczasz długość odcinka EF (przecięcia się prostej z krawędziami)

wredulus_pospolitus: 2) i na czym polega problem brak symbolu nieoznaczonego

Kuba: problem polega na tym ze niewiem jak sie do tego zabrac

wredulus_pospolitus: czyli nie potrafisz rozwiązywać granic jednostronnych, tak

wredulus_pospolitus: no to zaczynamy od podstaw granicy jednostronnej. zapis x−−−>1⁺ oznacza, że 'x kieruje się w stronę 1 ... ale jest od niej zawsze odrobinę większy' czyli np. x=1,0000000000000000000000000000000000000000000001 w takim razie lim_x−>1⁺ (1−x) = (1 − 1⁺) = 0⁻ .... ponieważ masz 1 − 1.0000000001 = −0.0000000001

	1		1		1
czyli:limx−>1+		=		=		= −∞ (stała przez liczbę
	1−x		1 − 1+		0−

baaaaaaaardzo bliską zeru dla liczbę baaaaaaaaaardzo dużą ... a znak 0⁻ oznacza, że dzielimy przez liczbę ujemną)

wredulus_pospolitus: jak to przetrawisz to daj znak−sygnał

Kuba: no to rozumiem, tylko najbardziej mnie rozwala jak to zapisać z tym ze tam w potędze jest ten ułamek i pierwiastek. Bo to ze to sie tak odbywa jak ty to zapisałeś to jest logiczne i to rozumiem.

wredulus_pospolitus: no to masz: lim_x−>1⁺ (2−x)^1/(√x−1) =(2−1⁺)^{1/(1+ −1)} = (1⁻)^(1/0+) = (1⁻)^(+∞) −> 0 dlaczego zastanów się nad odpowiedzią na to pytanie

Kuba: no dobra, czyli moge powiedzieć że moj tok rozumowania podług twojego jest jak najbardziej poprawny, jednakże rozwiązując ten przykład tak samo jak ty zrobiłeś to wyżej moja wykładowczyni powiedziała że to jest bzdura i mam nauczyć sie rozwiązywać granice. No ale patrzac na to ze nie tylko ja to tak robie to chyba ona ma jakis problem....

Kuba: Acha no i dzieki za pomoc, troche chyba nerwową w twoim wykonaniu ale jak najbardziej dla mnie zrozumiałą

wredulus_pospolitus: ale pamiętaj, że to co ja napisałem jest to zapis 'wyjaśniający' ... gdybym tak napisał na egzaminie to bym dostało 0pkt i jeszcze kopa w tyłek od profesora, że takie głupoty piszę

Kuba: wiec jak rozpisać to tak zeby tego kopa nie dostac?