monotoniczność funkcji
Sadman: na podstawie def. zbadać monotoniczność funkcji:
f(x) = −2x + 3
x1<x2
x1−x2<0
f(x1)−f(x2) <0
czyli:
−2x1+3 − (−2x2+3) < 0
−2x1+3 + 2x2 − 3 < 0
tak?
3 lut 14:15
wredulus_pospolitus:
no ... niby tak ... ale to co napisałeś jest definicją funkcji rosnącej
a tutaj na pierwszy rzut oka widać, że ta prosta maleje
3 lut 14:17
Sadman: bo tak szczerze, to nigdy nie wiem od czego wychodzić. Czyli z tego co napisałam powinnam
wywnioskować, że funkcja nie jest rosnąca?

Nie cierpie tego tematu
3 lut 14:19
wredulus_pospolitus:

no tak w końcu:
−2x
1+3 + 2x
2 − 3 < 0
−2x
1 + 2x
2 < 0
x
1 − x
2 > 0
x
1 > x
2
3 lut 14:20
Sadman: ...ale ciemnota

dzięki znowu
3 lut 14:22
Sadman: a co gdy mam (x−1)2 ?
doszłam do: x1(x1 −2) − x2(x+2x2) < 0
3 lut 14:30
Sadman: aa, ok to rosnąca
3 lut 14:32
wredulus_pospolitus:
Sadman −−− posluchaj ... zadania z analizy które w treści mają' wykaż, że' 'udowodnij' ,
'zbadaj' zaczynasz rozwiązywać (tak jak treść nakazuje) dopiero wtedy gdy już masz narysowaną
daną funkcję, ciąg czy co tam masz.
zauważ, że f(x) = (x−1)
2 to jest PARABOLA

a skoro masz parabolę ... to funkcja NIE JEST monotoniczna (jest najpierw malejąca a później
rosnąca) ... więc szybko wskazujesz x
0 = 1
i teraz wykazujesz, że:
x
1 < x
0
f(x
1) > f(x
0) (malejąca)
a dla x
2> x
0
f(x
2) > f(x
0) (rosnąca)
a więc w całości jest ona ? Nie monotoniczna
3 lut 14:34
wredulus_pospolitus:
niemonotoniczna*
3 lut 14:34
Sadman: jeju, chyba sobie daruje te monotoniczności
3 lut 14:35
wredulus_pospolitus:
możesz też to wykazać w ten sposób:
1) zakładam, że jest rosnąca:
kontrprzykład:
x1 = −9 ; x2 = 0
czyli nie jest rosnąca
2) zakladam, że jest malejąca:
kontrprzykład:
x1 = 0 ; x2 = 9
czyli nie jest malejąca
czyli funkcja nie jest ani malejąca ani rosnąca (w całej swojej dziedzinie) więc nie jest ona
monotoniczna (w całej swojej dziedzinie).
3 lut 14:36
Sadman: to chyba wykracza poza zakres moich możliwości
3 lut 14:36
wredulus_pospolitus:
Sadman ... analiza jest fajna

tu się tak kombinuje ... robi zadania nic nie wiedząc

wystarczy sobie narysować
3 lut 14:42
Sadman: bardzo fajna :c darzę ją ogromnym negatywnym uczuciem

jeszcze jak są łatwe przykłady, to ujdzie (tak, tak, mi nawet przy łatwych nie wychodzi

),
ale co dopiero gdy do akcji wkraczają eeee, logarytmy i inne sinusykotangensy
3 lut 14:45
Sadman: a na egzaminie to i tak pewnie dadzą w turobkosmos trudności
3 lut 14:46
wredulus_pospolitus:
tia ... na pewno dadzą turbokosmos ... a się zdziwisz jak zobaczysz te (proste) zadania
czasy gdy z uczelni wywalano 80% rocznika już dawno minęły ... teraz wykładowcy musza się
napocić aby wywalić JEDYNIE 20%
3 lut 14:51
Sadman: o wywalenie to ja się nie martwię

Bardziej o mój nagły zanik matematycznych umiejętności

mogę Cię jeszcze wykorzystać? Mam zbadać różnowartościowość funkcji a w przypadku gdy funkcja
nie jest różnowartościowa, to wyznaczyć te przedziały gdzie jest, no i mam:
| | x | | 1 | |
i zrobiłam, że |
| = |
| |
| | x1 | | x2 | |
i to koniec?

dla mnie jest różnowartościowa... ;c
3 lut 14:56
wredulus_pospolitus:
Sadman ... jeszcze raz ... narysuj zanim zaczniesz rozwiązywać
3 lut 15:01
wredulus_pospolitus:
z rysunku od razu widać, ze to funkcja różnowartościowa
a więc już wiesz co masz wykazać

więc to wykazujemy
∀
x1,x2∊Df x
1≠x
2 => f(x
1) ≠ f(x
2)
niewprost
niech x
1≠x
2 ⋀ f(x
1) = f(x
2) (czyli f(x
1)−f(x
2)=0)
| 1 | | 1 | | x2−x1 | |
| − |
| = |
| = 0 ⇔ x2−x1 = 0 ⇔ x1 = x2 |
| x1 | | x2 | | x1*x2 | |
sprzeczne
c.n.w.
3 lut 15:06
Sadman:

kurczę, a mi się tak nie chcę :c trzeba zawsze rysować?

o coś takiego mi wyszło mniej więcej
3 lut 15:09
Sadman: a ok
3 lut 15:10
Sadman: jak nic chyba sobie odpuszczę to
3 lut 15:11
wredulus_pospolitus:
3 lut 15:14
Sadman: no, to mi też tak wyszło

trochę mniej wyględnie, ale jednak
3 lut 15:18
Sadman: hm, a jak to jest z tą okresowością? Mam sprawdzić czy podane funkcje są okresowe, i jeżeli tak
to wyznaczyć ten okres podstawowy, np.
f(x) = −sin(5x)
podstawiam:
−sin(5x) = −sin(5x+t)
i co dalej?
3 lut 15:42
Sadman: upup
3 lut 15:48
asdf: wredulus, 80% nie, ale 50% to na mojej uczelni standard
3 lut 15:58
Sadman: 
to ciekawe jak u mnie, ale wydaje mi się, że mniej
3 lut 15:59
wredulus_pospolitus:
asdf ... bo Ty to masz bogatą uczelnię

mało która uczelnia (wydział ... kierunek) sobie na to pozwoli ... bo za studentów dostają
'kasę' ... a kasę dostają za studenta co dotrwa do 2 roku
3 lut 15:59
wredulus_pospolitus:
no chyba że jest to jakiś oblegany kierunek jak np. budownictwo lądowe ... gdzie na 2 roku
zaczynają się laboratoria więc trzeba zrobić odsiew i z 500 zostawić te 200

bo się wydział
nie wyrobi z zajęciami w laboratoriach
3 lut 16:00
Sadman: ok ok

a co z tą okresowością?
3 lut 16:02
wredulus_pospolitus:
Sadman ... i tutaj ... zanim zaczniesz robić ... rysujesz

sinx jaki ma okres (hmmm ciekawe

)
a −sinx będzie miał w takim razie taki sam okres
no to sin(5x) będzie miał dłuższy okres a może krótszy

jak uważasz
3 lut 16:04
Sadman: ale na pewno się też da zrobić bez rysunku

sinx ma normalnie 2pi,
dłuższy? c:
3 lut 16:05
wredulus_pospolitus:
krótszy

a dlaczego

już tłumaczę:
3 lut 16:06
Sadman: no przecież zgadywałam
3 lut 16:07
wredulus_pospolitus:
sinx ma okres długości 2π ponieważ sinx = sin(x+2π)
| | 2π | | 2π | |
sin(5x) będzie miał okres .... |
| ... ponieważ: sin(5(x+ |
| ) = sin(5x + 2π) = sin5x |
| | 5 | | 5 | |
3 lut 16:08
wredulus_pospolitus:
fajnie by bylo gdybyś potrafiła sobie narysować podstawowe funkcje trygonometryczne oraz np.
sin(2x) ... cos(2x) ... sin(x/2) ... utrwalić w główce i będzie oczywistą oczywistością
3 lut 16:09
Sadman: hm, a np. 3cos(x+pi/2)?
już mnie głowa boli
3 lut 16:15
Sadman: ps Tobie się tak chce pomagać? w które zadanie nie wejdę, tam zielono
3 lut 16:17
Sadman: to normalnie ostatni przykład i biorę się za te durne pochodne, całeczki i szeregi. Mózg to mi
chyba spuchł do rozmiarów arbuza
3 lut 16:22
zawodus: Zrób screena i wyślij
3 lut 16:25
Sadman: ale czego?
3 lut 16:25
zawodus: "to normalnie ostatni przykład i biorę się za te durne pochodne, całeczki i szeregi. Mózg to mi
chyba spuchł do rozmiarów arbuza"
3 lut 16:26
Sadman: chętnie bym zrobiła, ale chyba się nie zmieści w kadrze
3 lut 16:27
wredulus:
Ten ostatni przyklad −−− okres bedzie ten sam co zwyklego cosx ... bo to π/2 to tylko
przesuniecie wzdluz osi ox
3 lut 16:30
Sadman: straciłeś swoją zieloność.
Okej, dzięki wielkie za pomoc

myślę, że chyba czas na przerwę, bo od rana tłukę tylko te
funkcje i jeszcze chwila, a będę zdrapywać ten "mózg" ze ściany
3 lut 16:31
wredulus:
Stracilem bo przesedlem z kompa na komorke
3 lut 16:33
Sadman: żeby tak można było na egzaminie tutaj zajrzeć
3 lut 16:33
Ajtek:
Na egzaminie Tobie nikt stąd nie pomorze

.
3 lut 16:34
zawodus: pomorze

nie pomoże
3 lut 16:35
Piotr 10: Może
Ajtkowi chodziło o Pomorze Gdańskie
3 lut 16:36
Ajtek:
Cicho
3 lut 16:37
5-latek: Witaj
Ajtek 
Popraw blad bo sie zaraz rzuca na Ciebie
3 lut 16:38
Ajtek:
Spoko, spoko, dam radę. Cześć
5−latek.
Pośmiejmy się, śmiech to zdrowie

.
3 lut 16:39
Sadman: oj, wcale bym nie pisała, że jestem na egzaminie i czekam na pomoc

użyję swoich leniwych
szarych komórek :3
3 lut 16:39
Sadman: to dzięki jeszcze raz za pomoc

coś czuję, że jeszcze dzisiaj się tutaj odezwę.
Miłego Wam!
3 lut 16:40
Ajtek:
Tutaj egzamin wyczuwa się na odległość
3 lut 16:40
Sadman: A to okej

Zresztą nawet sobie nie wyobrażam, że miałabym używać tel. na egzaminie

chyba
bym padła z nerwów
3 lut 16:42
3 lut 16:58
Sadman: biedne kobitki

ja się jeszcze nie zaczęłam stresować, najgorszy moment jak się dostanie
egzamin do ręki, zobaczy się szybko zadania i nagle pustka w głowie

i to wszystko przez
jakieś liczbowe wygibasy, a później już leci spokojnie

chyba, że nadejdzie głód i ten
stresik, że zaraz pół sali usłyszy jak mój brzuch warczy i że ktoś to pomyli z rewolucjami po
fasolce

koniec przerwy, głowa trochę odpoczęła to wracam do tego pięknego przedmiotu, jakim jest
matematyka
3 lut 18:25