matematykaszkolna.pl
trygonometria garfield: Witam, czy można rozpisać to w taki sposób, aby wyszedł ładny wyniczek? Czy trzeba korzystać z tablic? c= cos 3 * 1 + tg2 3 + 1
2 lut 17:02
Alfa:
 sin23 
c = cos3*1+

+ 1
 cos23 
 cos23 sin23 
c = cos3*

+

+ 1
 cos23 cos23 
 cos23+sin23 
c = cos3*

+ 1
 cos3 
c = 1+ 1 c = 2
2 lut 17:16
PW: No pewnie,
 sin2α cos2α+sin2α 
1+tg2α = 1+

=

 cos2α cos2α 
2 lut 17:17
garfield: dziękuje bardzo mocno!
2 lut 17:50
ja: a dlaczego twierdzicie, że cos2α=cosα?
2 lut 17:53
Alfa: bo α = 3o, więc jest kątem ostrym, więc cos3o > 0
2 lut 17:56
PW: O, pardon, ja nic takiego nie twierdziłem, świadomy niebezpieczeństwa. To była tylko podpowiedź. Jednakowoż cos3 to cosinus liczby bliskiej π, ale od niej mniejszej, więc ... (zawsze warto narysować)
2 lut 17:59
PW: Alfa, to się zdecyduj: 3°, czy 3. W pierwszej wersji nic o stopniach nie pisałeś, a to zasadnicza różnica.
2 lut 18:01
PW: Przepraszam, właściwie uwaga była do garfielda, Alfa od początku przyjął niczym nie uzasadnioną wersję ze stopniami.
2 lut 18:03
Alfa: założyłam, że u garfielda 3 to 3o, ale może faktycznie się zapędziłam...
2 lut 18:04
garfield: tak tak, tam oczywiście są stopnie, nie wiedziałam po prostu jak je tu dodać! przepraszam za kłopot emotka
2 lut 18:23