matematykaszkolna.pl
PILNE! olo: witam, potrzebuję, żeby ktoś pilnie wytłumaczył mi dlaczego szereg: ∑1n+ln(n) jest rozbieżny?
1 lut 14:14
PW: ln(n) < n − to uznajemy za oczywiste, a więc n+ln(n) < 2n, a odwrotności odwrotnie:
 1 1 

>

 n+ln(n) 2n 
1 lut 14:23
olo: rozumiem, ale mianownik (na początku) jest ciągle mniejszy, więc skąd mam tak od razu wiedzieć, czy wykazywać zbieżność czy rozbieżność?
1 lut 14:27
PW: To przychodzi wraz z liczbą rozwiązanych zadań. Myślenie może być tego rodzaju:
 1 
− Szereg o wyrazach

znam − jest rozbieżny. Ten ma z nim coś wspólnego, tylko
 n 
przeszkadza ln(n), trzeba więc ten logarytm jakoś oszacować − porównać z czymś wygodniejszym − ooo, np. z n.
1 lut 14:45
olo: dzięki, a powiedz mi jeszcze czy jeżeli mam do zbadania szereg: ∑(−2)n i jasne jest, że posiada on wyrazu ujemne, to mogę wziąć an w moduł i rozwiązywać kryterium Cauchy'ego?
1 lut 14:56
olo: pomijając to, że ma 2 podciągi zbieżne do różnych granic.
1 lut 14:59
Trivial: olo, dla szeregu ∑(−2)n nie zachodzi warunek konieczny zbieżności. emotka
1 lut 15:05
olo: wiem, wiem, ale jak zapomnę sprawdzić i zrobię Cauchy'm to też musi wyjść rozbieżny emotka
1 lut 15:12