asymptoty funkcji
karol: wyznacz asymptoty funkcji f(x) = x ln(1x + e)
zaczynam od dziedziny, na pewno x≠0, ale nie wiem zbytnio jak policzyć nierówność
1x + e > 0
?
31 sty 21:17
wredulus_pospolitus:
jak to jak:
| 1 | |
| > −e ... zakładamy, że 'x' jest ujemne (bo dla 'x' dodatniego nierówność zawsze |
| x | |
spełniona)
1 < −e*x
czyli: x≥0 ⋁ x<−e
−1 ... wtedy spełniony jest ten warunek
31 sty 21:20
karol: czyli w następnym kroku muszę liczyć granicę tej funkcji przy x dążącym do e−1 ?
31 sty 21:21
wredulus_pospolitus:
tak ... oczywiście lewostronną granicę
a prawostronną dla x−>0
31 sty 21:23
karol: o nie, to ta granica mnie chyba pokona

mógłbyś pomóc jeszcze z nią?
prawostronna przy x−>0 to wychodzi 0 * ln(
10 + e) = 0* ln (e) = 0 *1 ? coś na pewno
pochrzaniłem...
a z x−> e
(−1) czyli de facto do
1e to wychodzi lim
1e * ln(2e)? też chyba źle robie
te granice...
31 sty 21:32
wredulus_pospolitus:
| | 1 | |
ojjj ... trochę pochrzaniłeś ... masz w pewnym momencie |
| ... a w następnym kroku to |
| | 0 | |
'znika' (przyjąłeś że to dąży do 0

bzduuura

)
31 sty 21:41
wredulus_pospolitus:
ale to nie jest +e−1 .... tylko (−e−1)−
31 sty 21:42
wredulus_pospolitus:
granicę x−>0
+ z de'Hospitala musisz robić
| | 1 | |
granicę x−>(− |
| )− to w sumie prosta granica |
| | e | |
31 sty 21:48
wredulus_pospolitus:
coś jest 'spieprzone' z tym −1/e
31 sty 21:49
wredulus_pospolitus:
a może i nie
31 sty 21:51
karol: a no przecież...
czyli ta druga wychodzi mi −1e & ln0, ln0 dąży do minus nieskończoności , czyli całość
dąży do minus nieskończoności tak?. a ta druga to faktycznie pomieszałem z tym ułamkiem, to
teraz powinno już pójść. dzięki!
31 sty 21:54
wredulus_pospolitus:
| | 1 | |
− |
| *ln0 to inaczej "ujemna liczba (stała)" * (−∞) ... a już w podstawówce wiemy że |
| | e | |
minus * minus daje
31 sty 21:56
wredulus_pospolitus:
| | 1 | |
a żeby być dokładnym to tam jest − |
| * ln 0 +  |
| | e− | |
31 sty 21:58