matematykaszkolna.pl
de l'Hospital abcx: Dacie wskazówkę do tych przykładów? 1) lim(x→π) (sinx)π−x
 πx 
2) lim(x→1) (1−x)cos(

)
 2 
 ex3−1−x3 
3) lim(x→0)

 sin6(2x) 
 1 
4) lim(x→0) (ctg −

) w tym przykładzie w kółko wychodzi mi to samo, więc chyba coś źle
 x 
liczę...
30 sty 17:22
abcx: Wystarczy malutka wskazówkaemotka
30 sty 20:13
abcx: Może jednak?
30 sty 20:53
Krzysiek: 1,2) korzystasz z przekształcenia: ab=eblna i liczysz granicę potęgi.
 sint 
3)skorzystaj z tej reguły i zapewne trzeba skorzystać z tego,że:

→1 dla t→0
 t 
 1 x−tgx 
4)(ctgx−1/x)=

−1/x=

 tgx xtgx 
30 sty 20:59
abcx: W 1 i 2 z tego korzystam cały czas i jakoś nie chce mi wyjść dobry wynik nie wiem dlaczego, ale będę próbować, a za 3 i 4 dziękuję, może teraz sobie poradzę z tym
30 sty 21:02
Krzysiek: bez obliczeń nie powiem Ci gdzie robisz błąd...
30 sty 21:27
abcx: 3 dałam radę, ale reszta kompletnie mi nie idzie, bo jak liczę pochodne to coraz bardziej się to komplikuje.
 π−x 
1) lim (sinx)π−x = lim e(π−x)*ln(sinx) = lim e{

} =H=
 
1 

ln(sinx) 
 
 −1 
lim e

chyba że teraz można podstawić π i będzie
 
1 1 

*

*cosx
ln2(sinx) sinx 
 
 −1 −1 
lim e

= lim e

= lim e0 = 1
 
1 1 

*

*1
 0 
 
1 

0 
 
 πx πx 
2) lim (1−x)cos

= lim ecos

*ln(1−x) =
 2 2 
 ln(1−x) 
lim e

=H= lim
 
1 

cos( (πx)/2) 
 
 
 1 

 1−x 
 
e

 
1 πx π 

*sin

*

cos( (πx)/2) 2 2 
 
dalej chyba nie ma sensu pisać...
30 sty 21:46
abcx:
 1 x−tgx 
 1 
1−

 cos2x 
 
4) lim (ctg

= lim

=H=

=
 x xtgx 
 x 
tgx+

 cos2x 
 
 cos2x−1 −sin2x 
lim

= lim

i dalej liczę pochodne, ale to nic nie
 x+sinxcosx x+sinxcosx 
 sinx 
daje, próbowałam też, żeby się skróciło ze wzorem

ale też nic się nie upraszcza
 x 
30 sty 21:54
Krzysiek: 1) nigdy nie 'wrzucaj' logarytmu do mianownika bo licząc pochodną dalej logarytm zostanie. 'π−x' wrzuć do mianownika policz pochodne i potem skorzystaj z tego co napisąłem w 3). 2)i korzystasz z tego co w 3. napisałem. 4)wystarczy teraz podzielić licznik i mianownik przez sinx i granica to 0/2=0
30 sty 21:59
abcx:
 ln(sinx)  
1) Tak też próbowałam ale wtedy jest

− wychodzi

a to nie jest
 
1 

1−π 
  
tak, że tę regułę można zastosować jak na dół i góra dąży do tego samego?
30 sty 22:06
Krzysiek: możesz korzystać z tej reguły licznik/mianownika ma zmierzać do +/−
30 sty 22:11
pigor: ... , w 4) dotąd masz dobrze , no to jeszcze raz H:
−sin2x −2sinxcosx 

= H=

=
x+sinxcosx 1+cos2x−sin2x 
 −2sinxcosx −2sinxcosx −sinx −0 
=

=

=

= [

]= 0 koniec
 2cos2x 2cos2x cosx 1 
30 sty 22:30