matematykaszkolna.pl
Skróć ułamki Lila: Skróć ułamki: a)(x−5)2/x2−52 b)X2−5x+6/2x2−7x+3 c)x(x2+2x+1)/x3+x2+5x+5
21 sty 12:35
J: A co z poprzednim przykładem ? Dokończyłaś ?
21 sty 12:37
Lila: nawet odpisałam ale nie wiem czy dobrze
21 sty 12:41
J: Ad a) Założenia ? Wskazówka: skorzystaj ze wzoru: a2−b2 = (a+b)*(a−b)
21 sty 12:44
Lila: Ad a) zał : x≠5 i x≠−5
 (x−5)*(x+5) 
czyli :

?
 (x−5)(x−5) 
21 sty 12:47
J: Zle. Licznik: (x−5)(x−5) ; mianownik: (x−5)(x+5) .. popatrz na wzór emotka
21 sty 12:50
Lila: dlaczego licznik (x−5)(x−5) ?
21 sty 12:51
J: Bo: a2 = a*a
21 sty 12:53
Lila: okemotka
21 sty 12:54
Lila: czyli jak mam np
 x2−81 (x−9)(x+9) (x−9)(x+9) x+9 

=

=

=

 x2−18x+81 (x−9)2 (x−9)(x−9) x−9 
21 sty 12:58
J: emotka I oczywiście: x≠9
21 sty 13:00
Lila: o tym nie zapomniałam emotka
21 sty 13:01
J: Zawsze pisz załozenia na samym początku !
21 sty 13:02
Lila: a ad b) jak można rozpisać? może jakaś podpowiedź ? emotka
21 sty 13:03
J: Dla licznika i mianownika wyznacz miejsca zerowe, czyli Δ = .... , itd
21 sty 13:10
Lila: już wyznaczyłam
21 sty 13:11
J: To napisz co Ci wyszło.
21 sty 13:14
Lila:
 1 
x=

 2 
x=3
21 sty 13:16
Lila: to wyżej to z mianownika. a to z licznika : x=2 , x=3
 (x−2)(x−3) x−2 
czyli pewnie trzeba rozpisać :

=

 2(x−12)(x−3) 2x−1 
21 sty 13:19
J:
 1 
Coś nie tak, x=3 dobrze , ale x =

chyba nie emotka
 2 
21 sty 13:20
Lila: tak wychodziemotka
21 sty 13:22
J: Musisz mi pokazać jak liczysz x1 i x2
21 sty 13:28
Lila: ale wyniki mi się zgadzają z odpowiedziami emotka Δ=49−24=25
 7−5 2 1 
x1=

=

=

 4 4 2 
 7+5 
x2=

=3
 4 
21 sty 13:32
J: To jest dla mianownika.Ja sprawdzałem licznik emotka Teraz policz miejsca zerowe licznika.
21 sty 13:33
Lila: licznik : x=2 , x=3
21 sty 13:34
J:
 1 
No to teraz licznik wynosi: (x−2)(x−3) , a mianownik: 2(x−3)(x−

)
 2 
21 sty 13:44
Lila:
 2x3+5x2−4x−3 
mam z tym problem :

 x3+3x2−x−3 
21 sty 13:44
J: Mianownik: .. = x2(x+3) −(x+3) = (x+3)(x2−1) =(x+3)(x+1)(x−1) Wielomian z licznika podziel przez dwumian ( x−1) i licznik bedzie: (x−1)*W(x); gdzie W(x) to trójmian kwadratowy.
21 sty 13:54
Lila:
 x3−3x3−9x−5 
a to

 x3−2x2+x 
mianownik to : ..=x(x2−2x+1)
21 sty 14:26
J: W liczniku nie ma być : 3x2 ?
21 sty 14:31
Lila:
 x−5 
w podręczniku jest właśnie dwa razy potęga 3. a odpowiedz to :

 x 
21 sty 14:36
J: To jest pomyłka w podręczniku bo: mianownik = x(x−1)2; czyli wynika, że skrócił się z licznikiem przez (x−1)2; zatem licznik musiałby wyglądać tak: (x−5)(x−1)2 ≠ x3 −3x3 −9x −5
21 sty 14:49
Lila: to na pewno jest błąd
21 sty 15:01
Lila: czyli jak rozpisac licznik ?
21 sty 15:06
J:
 x−5 
Jeśli w odpowiedzi jest:

to licznik musi być: (x−5)(x−1)2
 x 
21 sty 15:11
Lila:
 x4−16x2+36 
a)

 x3+x2−6x 
 x3−3x+2 
b)

 x3−x2−4x+4 
21 sty 15:52