nierownosci wymierne
zenek:

Szybciutkie pytanko
Mam takie coś : (x−5) (x−3) (x+1) (x+2) (x+3) < 0
i teraz chce wyznaczyc zbiory ale w podreczniku jest inaczej tzn na odwrot
powinno być (−
∞, −3) i tak dalej a mi wychodzi (−3,−2) (−1,3)
jak to z tym jest, przecież najwyzsze x
5 bedzie dodatnie to powiniennem kreslic wykres od gory
− tak czy nie?
19 sty 17:42
J: Rysuj "węża" od prawj do lewej, ale zacznij nad osią OX
19 sty 17:44
Bogdan:
"Falę" rysujemy od prawej strony od góry, jeśli a>0, tu a = 1 > 0
19 sty 17:44
Bogdan:
a(x − 5)(x − 3)(x + 1)(x + 2)(x + 3) < 0, tu a = 1
19 sty 17:45
PW: Kiedyś zamiast "węża" robiło się taką tabelkę.
x<−3 −3<x<−2
x+3 − +
x+2 − −
x+1 − −
x−3 − − −
x−5 − − −
=================
iloczyn − + (i tak dalej, na całej osi)
19 sty 17:52
zenek: ha a mi z kilkadziesiat zadan wychodzilo jak rysowalem od lewej do prawej − i co w tu wierzyc
teraz?
19 sty 18:01
PW: Dla wielomianów o parzystym stopniu i a>0. Dla przykładu popatrz na parabolę − wszystko jedno.
Ale dla funkcji (x−1)(x−2)x+3) już nie wszystko jedno, bo dla x<0 jest ujemna od pewnego
miejsca.
19 sty 18:08