matematykaszkolna.pl
Znaleźć asymptote ukośną Kamil: Witam czy ktoś mógłby pomóc mi znaleźć asymptote ukośną funkcji : (x−1)2+(x+2). Robiłem już metodą de Hospitala i normalnie i nie moge dojść do wyniku
18 sty 16:01
wredulus_pospolitus: ale co dokładnie robiłeś na pewno to jest (x−1)2 + (x+2)
 (x−1)2 
a nie przypadkiem:

emotka
 x+2 
18 sty 16:02
Kamil: Przepraszam powinno być: (x−1)2(x+2) Zamieniłem tą funkcję na (x−1)2/(x+2)1 i robiłem metodą de L'Hospitala liczyłem pochodną licznika i mianownika przy czym w mianowniku nie mogłem nic wyciągnąć tak aby skróciły mi się iksy i łatwo było policzyć granicę.
18 sty 16:08
wredulus_pospolitus: ale po co
18 sty 16:09
wredulus_pospolitus: nie bardzo rozumiem dlaczego z f(x) = (x−1)2*(x+2) na siłę przechodzisz na postać z której NIE możesz skorzystać z de'Hospitala
18 sty 16:10
wredulus_pospolitus: funkcja f(x) NIE POSIADA asymptot ukośnych (jeżeli funkcja jest takie postaci jak napisałem o 16:10)
18 sty 16:10
wredulus_pospolitus: funkcja f(x) (druga wersja z 16:02) posiada asymptotę ukośną
18 sty 16:11
Kamil: no bo mam zapisane w zeszycie, że tak się liczy asymptoty ukośne. Z tego co pamiętam to była jeszcze metoda, że dzieliło się tą funkcję przez x a potem odejmowało od funkcji początkowej do tej podzielonej przez x i z tego granicę. Jeżeli da się to zrobić w inny sposób to proszę o jakieś wytłumaczenie. z góry dziękuję
18 sty 16:12
Kamil: To kiedy mogę skorzystać z tej reguły?
18 sty 16:13
wredulus_pospolitus: Kamil ... JEDYNA metoda wyznaczania asymptoty ukośnej to: 1) sprawdzamy czy nie ma przypadkiem poziomej (szczególny przypadek ukośnej) licząc: limx−>+ f(x) 2) jeżeli nie ma to liczymy granicę:
 f(x) 
limx−>+

i ów granicę oznaczamy jako 'a'
 x 
3) jeżeli granica z (2) jest ZBIEŻNA (czyli 'a' to stała) to liczymy: limx−>+ f(x) − a*x i ów granicę oznaczamy jako 'b' 4) jeżeli granica z (3) jest ZBIEŻNA (czyli 'b' to stała) to nasza asymptota ukośna jest postaci: y = ax+b
18 sty 16:15
Kejt: asymptoty ukośne wylicza się tak:
 f(x) 
a=limx−>+/−

=... (jeśli dla + i − wychodzą różne wyniki to je dzielisz i liczysz
 x 
osobno a1 i a2, jeśli nie, tzn, że jest to asymptota obustronna) b=limx−>+/−(f(x)−a*x)=...
18 sty 16:15
wredulus_pospolitus: z reguły de'Hospitala możesz korzystać wtedy i tylko wtedy gdy masz sytuację:
f(x) 0  

−>

lub

g(x) 0  
 (x−1)2  
natomiast u Ciebie

−>

 
1 

x+2 
 0 
18 sty 16:16