Wielominay Zuz: Rozwiąż równianie x³− (a²−a+7)x−(3a²−3a−6)=0 jeśli jednym z jego rozwiązań jest liczba −1. podstwiłam za x => −1 i wyszło mi, że a1=3 i a2= −2. Co dalej?

wredulus_pospolitus: to Ci złe rozwiązania wyszły

wredulus_pospolitus: w sensie złe a₁ i a₂

Zuz: dlazcego?

wredulus_pospolitus: nie wiem dlaczego źle obliczyłaś/−eś ... ale masz gdzieś błąd bo złe Ci wyszły a₁ i a₂ ... zapewne błąd wyniknął przy opuszczaniu nawiasów najlepiej jakbyś napisał/−a tutaj swoje obliczenia

Zuz: (−1)³ −(a²−a+7)*(−1)−(3a²−3a−6)=0 −1 +a²−a++7−3a²+3a+6=0 −2a²+2a+12=0 a²−a−6=0 Δ=25 P{Δ}=5 a₁=3 a₂−= −2

ICSP: I przypadek a = 3 II przypadek a = −2

Zuz: i co dalej? ICSP

ICSP: w(x) = x³ − (a² − a + 7)x + (3a² − 3a − 6) 1^o a = 3 w(x) = ... w(x) = 0 ⇒ ... = 0 Dalej to zwykłe równanie wielomianowe.

J: Rozwiąż dwa równania. Raz dla a=3 i raz dla a=−2.

Zuz: dla a=3 wyszło mi : x= −1 v x=−4 v x=−3

ICSP: a nie x = −1 , x = 4 , x = −3 Dla a = 3 f(x) = x³ − 13x − 12

Zuz: yyyyy tak! dokładnie tak źle przepisałam

Zuz: dla a=−2 wyszł mi to samo..