Witam, mam pytanko. Jak to się dzieje, że zmieniają się znaki potęgi więc ginie
BadMat: Witam, mam pytanko. Jak to się dzieje, że zmieniają się znaki potęgi więc ginie ułamek?
http://iv.pl/images/43755266583940644260.jpg
14 sty 10:52
14 sty 10:57
J: | | 1 | |
Krótko mówiąc: ( |
| )−n = an |
| | a | |
14 sty 10:59
BadMat: No, ale wyżej ma Pan podniesione całe wyrażenie do potęgi −1, a w moim przykładzie tylko
mianownik. Czy po prostu jest tak, że licznik nie ma wpływu na wynik?
14 sty 11:00
wredulus_pospolitus:
| | 1 | | 1 | | 1 | |
( |
| )1/(−x+2) = ( |
| )1/(−(x−2)) = ( |
| )− 1/(x−2) = |
| | a | | a | | a | |
a
1/(x−2)
14 sty 11:05
wredulus_pospolitus:
krok po kroku rozpisałem
14 sty 11:06
BadMat: A, taki patent, nie pomyślałem o takiej zależności. Już rozumiem. Dziękuje bardzo!
14 sty 11:08
daras: hokus pokus i znaki znikają
14 sty 11:09
BadMat: Ale jak się pomnoży razy ten mianownik, a potem razy dwa, to też wychodzi.

14 sty 11:19
wredulus_pospolitus:
hęę
14 sty 11:27