Pomorzcie! za 2 tyg mam sesje a nie wiem jak sie zabrać.
Kaśka: Wyznacz wartość największą i najmniejszą funkcji (x) = 4x3 − 15x2 + 12x + 7 w przedziale
domkniętym <0,3>
10 sty 13:16
wredulus_pospolitus:
pochodne miałaś
10 sty 13:22
wredulus_pospolitus:
najwieksza/najmniejsza wartość w przedziale domkniętym funkcji ciągłej będzie w jednym z
następujących punktów:
1) początek badanego przedziału
2) ekstremum lokalne funkcji (może być ich więcej niż jedno ... ale też może go w ogóle nie być
<w badanym przedziale>)
3) koniec badanego przedziału
10 sty 13:23
Kaśka: miałam, ale nie za bardzo je rozumiem
Możesz mi napisać jak to zrobić
10 sty 13:40
wredulus_pospolitus:
napisałem Ci jak to zrobić
ale nie napiszę Ci jak obliczyć pochodną wielomiana ... jeżeli tego nie potrafisz to przez
najbliższe 2 tygodnie musisz baaaaardzo dużo przykładów zrobić (mam nadzieję, ze calek jeszcze
nie miałaś).
Jeżeli nie opanujesz pochodnych ... to na całkach juz w ogóle polegniesz na calej linii ... a
bez całek to drugiego roku studiów (bez różnicy jakie to są studia techniczne czy też
ekonomiczno−coś tam coś tam).
10 sty 13:42
wredulus_pospolitus:
a przy okazji −−− nie zmieniaj imion ... nie jesteśmy idiotami (a to co robisz sugeruje, że za
takich nas uważasz)
10 sty 13:48
Kaśka: obliczylam ale nie wiem czy tak
f(x)=4x3−15x2+12x+7
f'(x)=(4x3−15x2+12x+7)'= 4*3x2−15*2x+12=12x2−30x+12=0
i teraz z tego liczę delte
b2−4ac
delta= (−30)2−4*12*12
i pierwiastek z delty wyszedł 18
liczę x1=0,5
k2=−0,1
i potem pod f'(x)=12x2−30x+12
podstawiam najpierw 0 a pózniej 3
to jak podstawiłam 0 wyszło 12
a jak 3 wyszło 30
to wartość największa to jest 30 a najmniejsza 0,5 czy −0,1?
10 sty 13:58
wredulus_pospolitus:
pochodna dobrze
Δ dobrze
√Δ dobrze
x
1 dobrze
x
2 źle

ponieważ: 12*0,01 −30*(−0,1) + 12 = 0,12 + 3 + 12 = 15,12

a nie 0
10 sty 14:01
Kaśka: to co podstawiam pod obliczoną pochodna?
ale jak liczę x2= −b+pierwiastek z delty / 2a
to jest −12+18/−60 = −0,1
10 sty 14:11
wredulus_pospolitus:
bzduuura
a=12 ... 2a = 24
10 sty 14:32
wredulus_pospolitus:
z pochodnej masz wytypowane dwa punkty
i gdy juz je masz to sprawdzasz:
f(0) = ...
f(x1) = ...
f(x2) = ...
f(3) = ...
(pod warunkiem że x1 i x2 należą do badanego przedziału)
i z tych wartości funkcji wybierasz największą i najmniejszą
10 sty 14:33
Kaśka: ok mój błąd, żle spisałam
x2=2
oba punkty x1 i x2 należa do przedziału
f(0)=12
f(3)=30 wartość największa
f(x1)=0,5 wartość najmniejsza
f(x2)=2
10 sty 14:49
wredulus_pospolitus:
si ... i masz koniec zadania
10 sty 14:49
wredulus_pospolitus:
nieee cholera nie
f(x1) = f(0,5) = ... i podstawiasz
f(x2) = f(2) = ... i podstawiasz
10 sty 14:50
wredulus_pospolitus:
f(3) też jakos dziwnie obliczone jest
f(0) także dziwnie
nieeeee ... nie wyliczasz wartości f
'(0) tylko f(0)
podstaw do wzoru funkcji ... a nie jej pochodnej
10 sty 14:51
Gosia: a czemu podstawiam te punkty z x1 i x2?
Czyli wszystkie punkty 0;3 i 0,5 oraz 2 podstawiam do wzory funkcji 4x3−15x2 ....
10 sty 14:58
wredulus_pospolitus:
dokładnie tak
punkt x1 i x2 ... to są punkty w których pochodna funkcji jest =0 ... czyli są to punkty w
których styczna do funkcji f(x) jest równoległa z osią OX .... czyli punkty w których
(najprawdopodobniej) jest minimum/maksimum lokalne funkcji f(x)
więc wyliczasz wartość funkcji w tychże punktach (czyli y'greka)
10 sty 15:01
Kaśka: I z tych 4 wyliczonych wybieram wartość największą i najmniejszą.
A jakby x1 i x2 nie należały do przedziału to wtedy jak to wygląda?
10 sty 15:04
wredulus_pospolitus:
jeżeli któryś z nich nienależy to nie jest brany pod uwagę ... bo co mnie obchodzi że 'gdzieś
tam' funkcja przyjmuje wartość 100'000 ... mnie obchodzi jakie wartości przyjmuje 'o tu' w tej
części
10 sty 15:06
Kaśka: aha to wtedy liczę tylko dlatego, ktory należy do przedziału a następnie do podanego wzoru
funkcji podstawiam te 2 punkty z przedziału np przedział (2,6) i x1= 3 a x2= 1 to
podstawiam 2,6 i 3 i z tych trzech wyliczonych wybieram wartość największa i najmniejszą
10 sty 15:10
wredulus_pospolitus:
dokladnie ... ale ZAWSZE będzie to przedział domknięty <2;6>

Bo napisałaś otwarty
10 sty 15:18
Kaśka: aha, ok, dzięki wielkie za wytłumaczenie
10 sty 15:19
wredulus_pospolitus:
przykład:
f(x) = x
2
szukasz w przedziale <−1;2> −−−jakie punkty 'są brane pod uwagę'

a jak szukasz w <1;2> to jakie punkty
10 sty 15:20
Kaśka: −1 i 2
10 sty 15:21
wredulus_pospolitus:
a co z ekstremum
10 sty 15:23
Kaśka: nie ma
10 sty 15:27
wredulus_pospolitus:
jak nie ma

parabola nie ma ekstremum
10 sty 15:29
Kaśka: ma
10 sty 15:39
wredulus_pospolitus:
no własnie

a gdzie ma

w jakim punkcie
10 sty 15:40
Renata: czy w powyższym zadaniu najmniejsza to −6,75? a największa to 2?
11 sty 12:42