Fizyka
Maja.: Wiem, że to fizyka a nie matma ale potrzebuje pomocy bo nie mam pojęcia jak dobrze zrobić...
wgl zadania nie rozumiem.
Łyżwiarz jadący po lodzie ze stałą szybkością v0=36km/h (małe 0 jakby co) wyrzucił poziomo
przed siebie, z wysokości h=150cm kamień tak, że szybkość kamienia zmniejszyła sie o delta v =
0,5m/s. Jak daleko od miejsca wyrzucenia upadł kamień, jeśli liczymy po powierzchni lodu, oraz
w jakiej odległości znajdował się łyżwiarz od kamienia w momencie upadku? Masa łyżwiarza
M=80kg, masa kamienie m=2kg. Tarcie pomijamy. (odp. 16,5m; 11,3m).
5 sty 15:38
Maja.: To jest zadanie z zachowania pędu, i jeszcze jest rzut poziomy ( z=v0√2h|−koniec pierwiastka).
byłą odp na zadane pl ale tak jest że 9,5m/s (v kamienia po odjęciu delty) to prędkość
człowieka a nie kamienia i nie wiem czy to jest dobrze mimo że jest dobra odp.
To link jakby co.
http://zadane.pl/zadanie/154348
5 sty 16:08
martin: To z zadane.pl wydaje się być dobrze zrobione. A w twoim zadaniu właśnie nie rozumiem tej
części z 9,5 m/s. W zadane.pl te dane wydają się być logiczne, całe obliczenia też ok.
5 sty 16:15
Maja.: Czyli to że on przyjął to 9,5 m/s jako prędkość człowieka po rzuceniu kamienia jest ok?
5 sty 16:32
Maja.: Bo ja myślałąm że początkowa prędkość kamienia to też 10m/s jak łyżwiarza a że ta delta dotyczy
kamienia...
5 sty 16:34
martin: Delta wg mnie dotyczy człowieka. A kamień na chłopski rozum musi lecieć szybciej niż człowiek,
który go rzucił
5 sty 16:39
Maja.: No ok, dzięki
5 sty 17:17