matematykaszkolna.pl
s HUGO: Wyznacz wszystkie wartości parametru m , dla których równanie (m + 1)x2 − 3mx + m + 1 = 0 ma dwa różne pierwiastki takie, że ich suma jest nie większa niż 2,5. // za chwile(2−10min) to ogarne wstawie rozwiązanie licze na wsparcie duchowe mentalne i matematyczne : > !
15 gru 19:35
HUGO: (m + 1)x2 − 3mx + m + 1 = 0 Δ> 0 x1 + x2 < 2,5 // matura rozsz a takie proste ;x?
15 gru 19:40
bezendu: źle !
15 gru 19:41
Piotr 10: Jeszcze jeden warunek m+1≠0 A i drugi warunek źle napisałeś x1+x2 ≤ 2,5
15 gru 19:42
bezendu: I dlatego to było źle, ale już Piotr wyjaśnił emotka
15 gru 19:43
Piotr 10: emotka
15 gru 19:44
HUGO: liczymy delte: .. .. 9m2+12m2+12m 21m2+12m // "...A ich suma nie większa niż 2 i pół..." KKK ... kąt ***** kąt 21m2+12m ≤ 2,5 21m2 + 12m −2,5 ≤ 0 Δm = 144 + 21*2,5*4 Δm = 354 VΔm = V 354 // pewnie jest źle skoro się specjalnie to nie wytrąca z pod pierwiastka ; / można by liczyć dalej ale czy to mam dobrze? a przynajmniej gdzie jest błąd
15 gru 19:49
HUGO: ≤ * ... oki źle napisałem xD ale w dalej częśli zadania ok .. m+1≠0 ... ;> ... nie wiedziałem się przyznam. Oczywiście nie miało by to wtedy sensu jak by się zerowało. Panie Piotrze sprawdzisz pan dalej?
15 gru 19:51
15 gru 19:52
HUGO: widzę nawet na zielono pięknie .. Towarzysz bezensu nie miał bym jakiejś dzikiej ochoty sprawdzić mi obliczenia ?
15 gru 20:03
HUGO: Wyczuwam jakieś podtext z Vietą... {x1+x2= −b/a {(m + 1)x2 − 3mx + m + 1 = 0 −−3m/(m+1) ≤ 2,5 3m/(m+1) ≤ 2,5 3m/(m+1) − 2,5(m+1)/(m+1) ≤ 0 // wspólny mianownik 3m − 2,5 ............ ...≤ 0 m+1 // I tu ta teza ? jak sie nie da podzielić to se trzeba wymnożyć ;3? 'Albowiem znak ilorazu jest taki sam jak znak iloczynu' (3m−2,5)(m+1) ≤ 0 3m2 + [3m −2,5m] − 2,5 ≤ 0 Δ = 2,5 + 4 * 3 * 2,5 Δ = 32.5 VΔ = 5V1,3 Czy do tego momentu jest dobrze?
15 gru 20:19
HUGO: Miśki helpnijcie :C
15 gru 20:33
Radek: Najpierw ogarnij zapis bo jest koszmarny a po drugie te zbędne komentarze.. Czy masz coś z głową ?
15 gru 20:35
5-latek: 1. m+1≠0 to m≠ ile ? czyli m∊R−{ to wyliczone m } 2warunek delta >0 to delta = b2−4ac=(−3m)2−4(m+1)(m+1) bo am+1 b=−3m i c=m+1 to delta = 9m2−4(m+1)2=9m2−4(m2+2m+1)= policz i rozwiaz delta >0 i wyznacz dla jakich m ta delta jest >0 najpierw to
15 gru 20:36
5-latek: I teraz popatrz na swoj post z 19;49 czy to dobrze robiles ?
15 gru 20:37
krystek: Radku , czy do Ciebie ktos tak sie zwracał?20:25
15 gru 20:39
Radek: Nie, ale on w każdy poście zapisuje jakieś dziwne komentarze... Ale dobra to było nie na miejscu.sorry
15 gru 20:40
HUGO: Analizuje... nie nie wiem czy mam to dobrze temu sie pytam. Dołuje mnie fakt że takie rzeczy i nie wiem.
15 gru 20:42
Radek: Dostałeś link tam masz wytłumaczone przez Pana Jakuba
15 gru 20:42
5-latek: Witaj krystek pozdrawiamemotka emotka dzisiaj odwiozlem wnuczka do Jeleniej Gory bo jutro o 5 rano jedzie z mama do Niemiec Jestem troche smutny z tego powodu bo nie bedzie go ze mna na Swieta Bozego Narodzenia
15 gru 20:43
krystek: Ot życie . Ale bedzie z mamą ! Pozdrawiam,
15 gru 20:45
HUGO: 1) m e R/{−1} 2) Δ>0 x1 + x2 < 2,5 Uwzględniłem to w poście 19:40 Dobrze zatem: Δ>0 ... 9m2−4(m+1)2=9m2−4(m2+2m+1) = 9m2−4m2−8m−4= 5m2 − 8m − 4 Δm = 64 − 5 *4 * 4 Δm =64 + 80 VΔ = 12 m1 = (8 +12) / 10 v m2 = (8 −12) / 10 m1 = 2 v m2 = −2/5 Czyli to jest rozwiązanie? Teoretycznie suma pierwiastków jest mniejsza od ≤ 2,5 ...
15 gru 20:51
5-latek: Rozwiazales Δ>0 to wobec tego napisz rozwiazanie drugie go warunku czyli m ∊( ......... dokoncz
15 gru 20:55
HUGO: m ∊ { −25 , 2} trosze nie rozumiem... drugi warunek? x1 + x2 < 2,5? Ja wcześniej liczyłem takie coś iż zamiast liczyć Δ > 0 .. liczyłem również Δ ≤ 2,5 ale brzmi to na herezje... Proszę o podpowiedź
15 gru 21:00
5-latek: Ten drugi warunek zapisales zle i to bardzo zle Po pierwsze nie jest zapisane ze delta =0 tylko masz zapisane ze delta >0 Wspolczynnik przy m2=5 >0 wiec ramiona paraboli w gore wobec tego m nalezy (−oo −2,5)U(2,oo) Mauczyc sie rozwiazywac nierownosci kwadratowe emotka
 −3m 
Teraz rozwiaz 3 warunek x1+x2<=2,5 czyli

<=2,5 i wyznacz ztego m
 m+1 
I dopiero suma tych 3 warunkow to jest rozwiazanie tego zadania
15 gru 21:09
HUGO: −3mm+1 ≤ 2,5 −3mm+1 − u{2,5(m+1)/(m+1) ≤ 0 −3m − 2,5(m+1)m+1 ≤ 0 −5,5(m+1)m+1 ≤ 0 wzór vieta to −b/a... napisałeś −3mm+1 ≤ 2,5 , czasem 3m bez minusu? Wtedy: 3mm+1 ≤ 2,5 3mm+1 − u{2,5(m+1)/(m+1) ≤ 0 3m − 2,5(m+1)m+1 ≤ 0 3m −2,5m − 2,5m+1 ≤ 0 0,5m − 2,5m+1 ≤ 0 Mnożymy razy (m+1)2 obustronnie bądź z twierdzenia. (0,5m − 2,5)(m+1) ≤ 0 gałęzie paramboli idą do góry m. zerowe; { m1 = 5 { m2 = −1 Rysujemy parambole (NIE JESTEM TU PEWNY) przedział; x e (−oo;−1> v <5o) // cytując Cię do 1 równania: m e (−oo −2,5)U(2,oo) Zatem część wspólna: (−oo;−2,5)u<5o)? // Co do pierwszego nie wiedziałęm ze rysujemy parambole ;x bo jak mamy tam '=' równa się a nie z przedziałami by wyznaczayć '<''>'... Dużo mi pomogłeś
15 gru 21:43
5-latek:
 3m 
Tak masz racje ma byc

≤2,5 − jestem juz zmeczony podroza i pomylilem sie emotka
 m+1 
to jesli Ci wyszly miejsca zerowe m1=5 i m2=−1 to bedzie teraz inaczej ramiona w gore wiec to wyrazenie bedzie <=0 dla mnalezy <−1,5> (zobacz ze w tym przedziale wykres tej paraboli bedzie pod osia OX I teraz rysujesz os liczbowa i nanosisz na os wszystkie te 3 warunki i wyznaczsz rozwiazanie tego zadania
15 gru 21:55
HUGO: Jeszcze tak nie ogarniałem czemu <−1,5> a nie e (−oo,−1> v <5,oo) ale na początku dawaliśmy że jest to mniejsze od ≤ 2,5... 2,5 przenosiliśmy na lewo i zostawało 0 emotka więc: RÓWNANIE ≤ 0 <=> Gałąź paraboli idzie do góry, a część ujemna która nas interesuje to <−1,5> : )))))) wierze ze dobrze interpretuje czyli: m e (−oo −2,5)U(2,oo) i m e <−1,5> i m =/= −1 ...... m e (2;5> Bardzo dziękuję : )) Jeszcze sb porobię następne; i przeanalizuje obowiązkowo ten
15 gru 22:05
tośka: oj Kochanie jak można tego nie rozumieć <3 ;3
15 gru 22:10
HUGO: chcę zobaczyć minę że my hmm♥ bezendu .. o ile on jeszcze pamięta nasz początek ^^ mówił mi że Ci źle mówie i mam cie nie robic w ***** ; p ( nie miał racji − kwestia zapisu bywa sporna)
15 gru 22:20
5-latek: No bo robiles zle . Przede wszystkim nie napisales warunku dla ktorego istnieje ta funkcja kwadratowa czyli m+1≠0 (czyli to co stoi przy x2 bo dla m+1=0 to m=−1 dostajesz funkcje liniowa a funkcja liniowa ma jedno rozwiazanie a nie dwa i lipa emotka Po drugie >Bezendu ma racje ze 2 warunek zapisales zle bo zapisales go tak x1+x2<2,5 Zwrot niewieksze oznacza tyle co mniejsze badz rowne czyli taki zapisz ≤ A ty napisales < Zwrot niemniejsze oznacza tyle co wieksze badz rowne czli taki zapis >=
15 gru 22:33
tośka: nie chodzi o to zadanie tylko sprzed kilku tygodni!
15 gru 22:38
HUGO: xD 5−latek akurat o tym Tosiu : * .. on nie wie co tu sie kiedyś działo B)... Tak masz racje 5−latek ... skupiam się bardziej już na samym liczeniu, wiem ze zapis jest ważny. Do której pan siedzi jak można spytać? bo nie wiem czy brać sie dalej za kolejne.
15 gru 22:41
5-latek: Jeszce bede chwile na forum ale dzisiaj damy sobie spokoj bo jestem zmeczony emotka Jutro bede do poludnia a potem dopiero po 23 . jesli zobacze twoj wpis to postaram sie w miare mozliwosci odpowiedziec >OK? emotka
15 gru 22:47
HUGO: oczywiście emotka .. jutro nie wiem czy nie będę ogarniac innego przedmiotu. Ale zawsze będę wdzięczny za każdą pomoc emotka Miłej nocki, pomęczę jeszcze z jednym zadankiem kogoś innego
15 gru 22:50