matematykaszkolna.pl
Graica funkcji LaBruja: Rozwiązać granicę funkcji:
 |tg(x−1)| 
limx −>1

 (x−1)2 
Bardzo proszę o pomoc i jeżeli to możliwe rozwiązanie bez użycia pochodnych
15 gru 16:48
Romek: Moim zdaniem bez de L`Hospitala się nie obędzie. Byłoby tak
 |tg(x−1)| tgx−1x−1x−1 x−1 
lim

=

=

 (x−1)2 (x−1)2 (x−1)2 
x→1 Po skróceniu licznika i mianownika zostaje w mianowniku (x−1), gdzie po podstawieniu otrzymujemy 0, co jest niewykonalne. Dlatego mym zdaniem trzeba skorzystać z reguły de L`Hospitala Chyba z de L`Hospitalem powinno to wyglądać tak (niech ktoś sprawdzi i potwierdzi, proszę):
 |tg(x−1)| 
1 

(x−1)`
cos2(x−1) 
 
lim

=

 (x−1)2 2(x−1)(x−1)` 
x→1
 
1 

cos2(x−1) 
 
=

=
 2(x−1) 
 1 1 
=

*

=
 cos2(x−1) 2(x−1) 
 1 
=

=
 cos2(x−1)*2(x−1)+cos2(x−1)*(2(x−1))` 
1 

=
2(cos(x−1)(−sin(x−1))*2(x−1)+cos2(x−1)*2`(x−1)+2 
1 

=
−2sin(x−1)cos(x01)+2cos2(x−1) 
 1 
=

 2 
Nie bardzo wiem co zrobić z wartością bezwzględną − wydaje mi się, że jeśli przechodzi na cos to wynik będzie albo 1/2 albo −1/2
15 gru 19:42
Krzysiek: By pozbyć się wartości bezwzględnej policzyć granice jednostronne, zamiast reguły de
 tgt 
l'Hospitala można skorzystać z tego,że:

→1 dla t→0
 t 
A u Ciebie Romek nie wiem skąd te kolejne równości...
15 gru 19:48
LaBruja: @Krzysiek: Dzięki! to by się zgadzało, bo w odpowiedziach jest +, ale jeszcze takie pytanie techniczne: t=x−1? i ze t dąży do 0 mamy z tego, że x dąży do 1, więc t=0, dobrze rozumiem?
 arcsinx 
I jeszcze z trochę innego zadania, ale czy jest prawdziwe, że

=1 i czy trzeba to
 x 
jakoś udowadniać, jak się rozwiązuje zadanie?
15 gru 22:02