Określ dziedzinę funkcji
bolka:
Mianownik ma byc wiekszy od zera, ale co zrobic z trzecią potęgą?
15 gru 16:01
jakubs: Według mnie to mianownik różny od zera. Wyciągnij x przed nawias o tak x(x2−2)
15 gru 16:02
Hajtowy:
Mianownik:
x
3−2x ⇒ x(x
2−2) ⇒ x = 0 v x = ... v x = ...
15 gru 16:02
krystek: dziedzina to mianownik≠0
Rozłozyć na czynniki!
15 gru 16:02
bolka: Ok, a czemu różny, a nie większy od zera?
15 gru 16:04
Hajtowy: Bo tak już jest
15 gru 16:04
jakubs: Przecież można dzielić przez liczby ujemne. Nie można dzielić tylko przez zero.
15 gru 16:04
bolka: Muszę mieć dobrze to akurat zakumane, żeby potem móc liczyć granice tej funkcji na końcu
przedziału określności
15 gru 16:05
bolka: No wiem, ale gdyby było x2, to jest kwadratówka, licze z delty, wiadome. czyli przy x3 potei
wówczas rózny od zera?
15 gru 16:05
bolka: Czyli mamy tak, ze Df=R/{0;√2;−√2 }
Czyl ijeśli mam granicę, to mam trzy przypadki, gdzie X→0; x→√2; x→−√2
Dobrze rozumuję?
15 gru 16:18
Hajtowy: Ty tutaj nie masz granicy

Masz zwykłą funkcję kwadratową.
D=R−{−
√2,0,
√2}
TYLE
15 gru 16:24
krystek: Bolko tak!
15 gru 16:26
krystek: I liczysz prawo i lewostronne jeżeli inic nie skróci się ( rozłóż licznik na czynniki i skróć.
15 gru 16:28
bolka: Sorka, ale polecenie zadanie jest takie: Określ dziedzinę podanych funkcji i oblicz granice
tych funkcji na końcach przedziałów określności. Dlatego to jest granica, tylko zawsze
dziedzina była ze od −
∞ SUMA coś tam do +
∞, dlatego sie dziwie, ze to jest rozne od zera
czyli x dązy do wyrażen z dziedziny, tak?
15 gru 16:28
krystek: Np Dx∊(−∞, 5) U(5,∞) liczysz w nieskończoności i gdy x→5− (lewostronna ) x→5+
15 gru 16:34
bolka: Tak, tak

To wiem

.
A mozesz mi powiedzieć, czyli jak mam x→5
to wówczas jeśli np wynik wychodzi + coś, a tutaj
mam lewostronnie, to zmienia sie znak, tak?
15 gru 16:36
15 gru 16:37
krystek: | x | |
| w 5 nie masz granicy . liczysz lewo i prawostronną |
| x−5 | |
15 gru 16:38