Oblicz miejsca zerowe
Niebanalny Banan: Oblicz miejsca zerowe:
f(x)=2logx+log(2−x)=logx
2+log(2−x)=log(x
2(2−x))=0
x
2(2−x)=1
−x
3+2x
2−1=0
miejsce zerowe to 1 i:
−x
2+x+1=0
√Δ=
√5
dlaczego x
2 wypada?
14 gru 18:21
Niebanalny Banan:
14 gru 18:25
krystek: D:x>0 i 2−x>0
14 gru 18:25
Niebanalny Banan: czyli przy miejscach zerowych tez trzeba dziedzinę wyznaczać?
14 gru 18:26
14 gru 18:30
Niebanalny Banan: krystek
czyli jak licze cokolwiek na funkjci logarytmicznej to wyznaczam dziedzinę na samym początku
14 gru 18:42
krystek: obojętnie na jakiej funkcji , ZAWSZE MUSI BYĆ WYZNACZONA DZIEDZINA
14 gru 18:47
Niebanalny Banan: ok, będę pamiętał dzięki
14 gru 18:48
krystek:
14 gru 18:49
Niebanalny Banan: krystek
a na funkcji logarytmicznej jak określić asymptoty ?
14 gru 18:53
krystek: napisałam Tobie
y=logx to x=0 asymptota
y=log(x+3) tox=−3 asymptota
14 gru 18:55
Niebanalny Banan: ok dzięki
14 gru 18:58
Niebanalny Banan: krystek
log o podstawie 15 z (x+5) tu asymptota nie wychodzi −5
14 gru 18:59
krystek: a dlaczego nie?
14 gru 19:00
Niebanalny Banan: już widzę błąd dzięki
14 gru 19:21