Do maturzystów
Kamix: Pytanie do maturzystów.
Jestem jednym z tegorocznych maturzystów. Chciałbym poznać w jaki sposób, Wy przygotowujecie
się do matury. Czy "tłuczecie" zadania w każdej wolnej chwili w niewiadomo jakich ilościach,
czy macie jakieś inne metody. Chętnie poznam opinie. Ile rozwiązujecie zadań średnio dziennie,
z jakich korzystacie zbiorków.
9 gru 18:57
bezendu:
Andrzej K, aksjomat, Pazdro i zadani.info oczywiście

W każdej chwili..
9 gru 18:58
Piotr 10: Ja K. Pazdro, Operon, i arkusze zarówno z CKE, OPERONU ale i także te które dostaję od pani ze
szkoły
9 gru 19:01
Piotr 10: No i czasami Kiełbasa, zadania.info czyli wszystko co się da
9 gru 19:03
Okła: kielbasa dobry. BTW PIOTREK WRACAJ DO MNIE DO POSTA !
9 gru 19:04
bezendu: Niektóre przedmioty w szkole możesz odpuścić i uczyć się z matematyki
9 gru 19:04
Piotr 10: Hehe

. Tylko fizyki nie odpuszczaj sobie

i angielskiego

. Resztę olać

. Chociaż w
sumie te przedmioty, które olewam to też mi dobrze idą, zawsze na żywioł
9 gru 19:06
bezendu: Ja robię tak samo,jeszcze przedmioty zawodowe, ale tam w sumie trzeba tylko myśleć
9 gru 19:07
Mimi: a ja po próbnych uznałam, że muszę się mega wziąć do pracy bo jestem daaaleko od wymarzonej
setki. Właśnie, ile zadań średnio robicie?
9 gru 19:11
Okła: 5 zadan w tygodniu, ale co nastepny tydzien o 3 wiecej. ( If u know what i mean)
9 gru 19:14
Piotr 10: U mnie to zależy. W szkole sporo robimy, w domu też trochę robię. Jeszcze zostało w szkole mi
geometria przestrzenna a potem będziemy powtarzać wszystko
9 gru 19:14
Okła: piotr, wroc jeszcze na chwile do posta. juz ostatni raz.
9 gru 19:16
matyk: Trzeba się starać całe 3 lata i potem można tylko usiąść i powtórzyć parę schematów i 100
procent gwarantowane
9 gru 19:21
bezendu:
Ale można ciężko pracować i też się dojdzie do 100% ale trzeba wytrwałości i dużej dyscypliny

Coś za coś.
9 gru 19:22
matyk: Na dyscyplinę to dobry bat
9 gru 19:25
Madzia: rozwiązuję dużo zadań. może nie codziennie po kilkadziesiąt ale jakieś kilkanaście przez
tydzień. myśle że wystarczy, jeśli przerobi je się sumiennie, przykładając sie do nich i
robiąc samodzielnie. pozdrawiam
9 gru 19:27
Mimi: czyli nie wróżycie mi wysokich wyników, jeśli dopiero od tygodnia pracuję na pełnych obrotach?
tzn. przez licealny czas uczyłam się na 4 ale teraz potrzebuję dużo więcej umiejętności. Da
się do maja?
9 gru 20:17
Piotr 10: Spokojnie da się

. Wszystko w Twoich rękach. Też mam podobnie z fizyką, że nadrabiam, bo w
szkole to nic nie mam
9 gru 20:18
krystek: Zależy od zdolności i pracowitości!
9 gru 20:18
Radek:
Mam tak samo, ale ja już dawno się wziąłem za siebie
9 gru 20:21