matematykaszkolna.pl
ko Alojzy: Korzystając z reguły de L'Hospitala mam rozwiązać równanie: lim(x2 −1)(lnx) x−>1 Przekształcam równanie, żeby można było zastosować twierdzenie i po obliczeniu pochodnych, otrzymuję wynik: ln(x2 −1)+2xx2 −1*lnx <− to równanie jest w potędze liczby e. Nie wiem co dalej. Z reguły nie mogę już skorzystać, a wynikiem jest −oo + oo*0
9 gru 18:15
Krzysiek: pokaż jak korzystasz z tej reguły bo wydaje mi się,że źle to robisz.
9 gru 18:22
Alojzy: Na samym początku zauważamy, że układ równy jest 00 co jest bezsensem. Wiemy jednak, że takie równanie można przekształcić na: e(lnx*ln(x2 −1)) 'Pomijając' przez moment 'e' sprawdzamy do czego dąży potęga. Ok.. Tutaj widzę pierwszą gafę bo równanie po podstawieniu x daje: 0*0. Nie wiem jednak jak dalej przekształcić to równanie..
9 gru 18:33
Krzysiek: masz 0*
 ln(x2−1) 
przekształcasz np. w ten sposób:

i teraz liczysz pochodne.
 1/lnx 
9 gru 18:34
Alojzy: Faktycznie.. Takie łatwe, a tak nie mogłem tego zauważyć. Cała reszta będzie już prosta. Dziękuję Ci Krzysiek.
9 gru 18:37