matematykaszkolna.pl
sss Nes: Trivial wez zaglądnij bo mysle ze dasz rade emotka Musze udowodnic ze granica przy x−> z sin[x] nie istnieje ( ten nawias to cecha ) nie mam pomyslu jak to zrobic myslalem nad wybraniem dwoch podciagow ale nie bardzo mam pomysl jak to zrobic
8 gru 18:26
Trivial: Nietrywialne zadanko, ale można zauważyć, że x→∞ ⇒ [x] − naturalne. Zatem wybieramy ciąg xn = n → ∞ I teraz wystarczy pokazać, że granica z sin[n] = sin(n) nie istnieje.
8 gru 18:31
Nes: a dlaczego tak wystarczy pokazac z czego to wynika ?
8 gru 18:33
Nes: aha juz kumam emotka ale jeszcze mialbym do ciebie kilka pytan z innej beczki masz chwile ?
8 gru 18:34
Trivial: Z definicji Heinego granicy funkcji mamy: limx→x0 f(x) = g ⇔ dla dowolnego ciągu xn, xn → x0 mamy limn→∞ f(xn) = g Jeżeli znajdziesz jakikolwiek ciąg xn, xn → x0 i pokażesz że granica f(xn) nie istnieje to udowodnisz tym samym, że granica f(x) nie istnieje.
8 gru 18:36
Nes: Jak mam przykladowo rozklad permutacji na iloczyn transpozycji i w ksiazce jest cos takiego ; (1,2,3)=(1,3)(1,2)=(2,3)(1,3)=(1,3)(4,2)(1,2)(1,4)=(1,3)(4,2)(1,2)(1,4)(2,3)(2,3) dawalem przecinki zeby bylo bardziej czytelne , troche tego nie ogarniam bp niby skad nagle ta 4 sie tam wziela moglbys mi to jakos wyjasnic
8 gru 18:39
Trivial:
 
nawias
4 2
nawias
nawias
2 4
nawias
nawias
1 2
nawias
nawias
2 1
nawias
nawias
1 4
nawias
nawias
4 1
nawias
 
nawias
1 2 4
nawias
nawias
2 1 4
nawias
 
(4,2)(1,2)(1,4) =
=
= (1,2)
   
8 gru 19:03
Trivial: Chodzi o to, że σ(A)σA = σ
8 gru 19:06
Nes: nie ogarniam emotka
8 gru 19:09
Trivial: Nes, wyrwałeś jedną linijkę z książki. Kontekstu brak. Skąd mam wiedzieć o co Ci chodzi?
8 gru 19:11
Nes: do tego co napisalem wczesniej jest tylko takie zdanie ; Rozklad permutacji na iloczyn transpozycji nie jest jednoznaczny. Na przyklad w S4 zachodzą rownosci ; i dalej to co napisalem wyzej
8 gru 19:13
Trivial: Jeśli dobrze pamiętam to zapis (a,b,c) oznacza permutację
 
nawias
a b c x y z ...
nawias
nawias
b c a x y z ...
nawias
 
  
np. w S4
 
nawias
1 2 3 4
nawias
nawias
2 3 1 4
nawias
 
(1,2,3) =
  
A czwórka bierze się stąd, że autor chciał pokazać niejednoznaczność rozkładu.
8 gru 19:18
Nes: no dobra ale, dlaczego tam jest znak rownosci ?
8 gru 19:20
Trivial: Gdyż ta równość zachodzi, co częściowo pokazałem wyżej. Znów przykład w S4. (1,2)(1,4) działa tak: 1 → 4 → 4 2 → 2 → 1 3 → 3 → 3 4 → 1 → 2 (1,4) (1,2)
 
nawias
1 2 3 4
nawias
nawias
4 1 3 2
nawias
 
czyli: (1,2)(1,4) =
  
 
nawias
1 2 3 4
nawias
nawias
4 1 3 2
nawias
 
Ale można wymyślić inny rozkład, który też da
w wyniku. np.:
  
(1,2)(1,3)(1,4)(4,3): 1 → 1 → 4 → 4 → 4 2 → 2 → 2 → 2 → 1 3 → 4 → 1 → 3 → 3 4 → 3 → 3 → 1 → 2 (4,3) (1,4) (1,3) (1,2)
 
nawias
1 2 3 4
nawias
nawias
4 1 3 2
nawias
 
Zatem: (1,2)(1,3)(1,4)(4,3) =
  
8 gru 19:27
Nes: Ok dzieki stary przemysle to i mam nadzieje ze zrozumiem emotka
8 gru 19:31
Nes: moglbys mi polecic jakas ksiazke do lagebry liniowej tak zeby bylo duzo przykladow rozwiazanych krok po kroku
8 gru 19:32
Trivial: Nie korzystałem z żadnej książki do algebry, więc raczej trudno polecić. emotka
8 gru 19:34