Fizyka-dynamika, dlaczego siły tak się "rozkładają"
Ktoś:

Mam pytanie odnośnie zadań tego typu: W czasie hamowania autobusu pasażer, aby zachować
równowagę, odchylił się od pionu o kąt alfa=20 stopni. Oblicz wartość opóźnienia autobusu..
Legenda:
niebieski − pasażer
czerwony − siła grawitacji
zielony − tarcie
czerwony − siła bezwładności
Chodzi mianowicie o to dlaczego siła bezwładności i grawitacji tworzą prostokąt gdzie przekątna
tworzy kąt α z linią pomocniczą, tak, że można wyliczyć opóźnienie za pomocą wartości funkcji
trygonometrycznych. Pytanie dlaczego wektor w tego typu zadaniach F
G i F
b będzie tworzył
prostokąt tak że połowa jedynej linii ukośnej to jej przekątną? Skąd to wiemy? Czemu jeśli nie
znamy F
G i F
b zakładamy, że tworzą one taki prostokąt, a np. siła grawitacji nie jest
większa i tym samym " wykracza" poza podłogę?
1 gru 18:58
MQ: Za dużo jest narysowane.
Albo rysujesz w układzie nieinercjalnym i masz tylko siłę grawitacji i bezwładności
(karmazynowy), albo rysujesz w układzie nieinercjalnym i wtedy masz zupełnie inny układ z
zieloną siłą, ale to nie jest siła tarcia.
1 gru 19:14
Ktoś: Dobrze, przyjmijmy, że nie narysowałem tarcia, bo to nie ono stanowi istotę mojego pytania. Co
wtedy?
Pomarańczowa linia to tylko linia pomocnicza..
Widzę błąd, poprawnie:
czerwony − siła grawitacji
...
różowy − siła bezwładności
1 gru 19:28
MQ: Człowiek wychylając się do tyłu powoduje, że wypadkowa siły grawitacji i bezwładności działa
wzdłuż nóg człowieka, powodując nacisk na podłoże, który to nacisk jest równoważony siłą
reakcji podłoża.
Gdyby stał prosto, wypadkowa działała by ukośnie do przodu, popychając człowieka do przodu i
przewracając go.
1 gru 19:41
Ktoś: Dziękuję
1 gru 19:50