matematykaszkolna.pl
obliczanie granicy ciągu pytanie sebi: Cześć, uczę się granic ciągów i znam na razie dwie metody: wyciąganie nawiekszej potegi przed nawias, oraz mnożenie przez sprzężenie. Które robi się w wypadkach gdy jest np. [ , a − , − a. ]
  3n − 2n2 − 1  
Ale mam taki przykład gdzie jest tak: lim

i według kursu z
  4n + 2  
którego się tego uczyłem zastosowana została metoda wyciągania największej potęgi przed nawias, a nie mnożenie przez sprzężenie, ale przecież jest tam jakaś liczba − pierwiastek [ a − ] dlatego powinno się użyć drugiej metody. Czy może to nie ma znaczenia? Czy ktoś mógłby mi to wytłumaczyć? Z góry dziękuję
24 lis 13:27
Krzysiek: podziel licznik i mianownik przez 'n' i zobaczysz,że nie masz symbolu nieoznaczonego przykładowo jak masz: n2+1n2−6=n(1+1/n21−6/n2)=[(1−1)]=[*0] i to jest symbol nieoznaczony więc wtedy mnożysz przez sprzężenie,żeby policzyć granicę.
24 lis 13:32