matematykaszkolna.pl
wielomiany Aga: rysunekProszę o wyszukanie błędu w moim rozumowaniu zadania − Wyznacz dziedzinę wyrażenia
 x2−16 
W(x)=

.
 x3−2x2−9x+18 
Zaczęłam od licznika i tak: (x2−16)≥0 czyli (x−4)(x+4)≥0 z czego wynika x∊(−;−4> ∪ <4;+) teraz licznik: x3−2x2−9x+18>0 czyli (x−2)(x+3)(x−3)>0 a to daje przedział x∊(−3;2) ∪ (3;+) Rozwiązanie zadania wg mojego rozumowania to rysunek czyli przedział <4;+) Niestety nie zgadza mi sie z odpowiedziami, co jest nie tak ?
21 lis 18:53
Bizon: ... rozumowanie jest nie tak −:(
21 lis 18:58
Aga: mógłbyś mi to wytłumaczyć?
21 lis 18:59
Aga: kolego.. pomóż
21 lis 19:05
Bizon: rysunek 1. Twoje wyrażenie (ułamek pod pierwiastkiem) musi mieć sens czyli x3−2x2−9x+180 Zatem x≠−3 x≠2 x≠3 2. Wyrażenie pod pierwiastkiem musi być nieujemne
 (x−4)(x+4) 
Zatem

≥0 Zastępujemy tą nierówność
 (x−3)(x+3)(x−2) 
nierównością (x−4)(x+4)(x−2)(x−3)(x+3)≥0 czyli: <−4,−3)∨(−2.−3)∨<4,)
21 lis 19:16
Aga: czemu nie moge tego podzielić na 2 przypadki, i rozpatrzyc oddzielnie licznik i mianownik?
21 lis 19:20
Bizon: BO MUSISZ ZROZUMIEĆ CO TO JEST DZIEDZINA
21 lis 19:30
Aga: ok, rozmuemiem, a jeśli w ułamku pod pierwiastkiem maiałabym w liczniku lub mianowniku wartość bezwzględną wtedy moge rozbić na przypadki>?
21 lis 19:53
Bizon: ... to już trzeba na konkretnym przykładzie
21 lis 20:13