matematykaszkolna.pl
liczby pierwsze dąb: Vax, Trivial, inni, ... Moglibyście zerknąć tutaj emotka ? Mamy podaną liczbę p, gdzie p ∊ ℕ. Udowodnij, że dla każdej liczby, przedstawionej tak jak p, jest taki zakres [x1, x2, ... , xp], gdzie x1, x2, ... , xp ≠ liczba pierwsza, (żadna z liczb w tym zakresie nie jest liczbą pierwszą)
21 lis 15:34
PW: Wypowiadasz się mętnie, co znaczy "zakres [x1,x2,..., xp]" ?
21 lis 15:42
dąb: przedział emotka
21 lis 15:45
wredulus: Gdzie p .... ale co p ?
21 lis 15:50
Trivial: Również twierdzę, że zadanie jest nieklarownie sformułowane.
21 lis 15:50
dąb: p jest naszą dowolną liczbą naturalną, mam za zadanie uzasadnić że będzie taki przedział w którym będą liczby niebędące liczbami pierwszymi.
21 lis 15:57
Vax: Czyli masz po prostu pokazać, że istnieją dowolnie duże przedziały liczbowe złożone z samych liczb złożonych. Jest to dość proste, wystarczy zauważyć, że dla dowolnego całkowitego dodatniego n wszystkie liczby n!+2 , n!+3 , ... , n!+n są złożone emotka
21 lis 16:14
dąb: jeszcze tego nie widzę, mógłbyś napisać coś więcej ?
21 lis 16:17
Vax:
 n! 
n!+2 = 2(

+1) − liczba złożona, bo jest podzielna przez 2 i różna od 2.
 2 
 n! 
n!+3 = 3(

+1) − liczba złożona, gdyż jest podzielna przez 3 i różna od 3.
 3 
...
 n! 
n!+n = n(

+1) − liczba złożona, ponieważ jest podzielna przez n i różna od n.
 n 
21 lis 16:24
dąb: myślałem, że jest to już dla mnie zrozumiałe, lecz się myliłem mógłbyś przybliżyć Twój tok rozumowania ?
23 lis 20:54
dąb: emotka
23 lis 21:12
dąb: emotka
23 lis 21:23
Vax: Ale czego dokładnie nie rozumiesz ? Każda z liczb n!+2 , n!+3 , ... , n!+n jest złożona, co uzasadniłem w poprzednim poście. Dobierając odpowiednio duże n możemy dostać dowolnie wiele kolejnych liczb naturalnych złożonych. Np chcąc dostać 6 kolejnych liczb złożonych przyjmujemy n=7 i dostajemy: 7!+2 , 7!+3 , 7!+4 , 7!+5 , 7!+6 , 7!+7 Każda z nich jest złożona.
23 lis 21:31
dąb: to rozumiem, lecz nie umiem udowodnić, że biorąc liczbę n, jest dokładnie n takich liczb [x1, x2, ..., xn]
23 lis 21:34
dąb: jakoś ten dowód wygląda na zbyt trywialny
23 lis 21:50
dąb: ale nie muszę pokazywać, że one są kolejne, chodzi o to że ma być ich dokładnie n
23 lis 23:28
dąb: mógłbyś wytłumaczyć skąd, dlaczego zapisujemy liczbę w takiej postaci n! + n ?
24 lis 18:06
Vax: Zapisujemy te liczby w takiej postaci po prostu dlatego, że to daje nam tezę. Nie wytłumaczę Ci skąd to się wzięło, bo na tym polegają niektóre zadania. Musisz czasem na coś wpaść/zauważyć i to prowadzi do rozwiązania emotka A skoro masz po prostu pokazać, że dla dowolnego n istnieje n liczb złożonych (niekoniecznie kolejnych) to da się jeszcze prościej. Bierzemy po prostu n kolejnych liczb parzystych (większych od 2), tj 2*2 , 2*3 , 2*4 , ... , 2*(n+1). Każda z nich jest podzielna przez 2 i różna od 2, więc jest liczbą złożoną emotka
24 lis 18:15
dąb: dziękuje emotka
24 lis 18:49