granica - pomoc Adam.1: Pomoc w liczeniu asymptot...prosze o pomoc krok po kroku w obliczeniu asymptot, żebym zaczaił o co chodzi:

	x2 + 4
np: y=
	2x

znalazlem cos ze mam obliczyc najpierw dziruy w dziedzinie no to Df = R\{0} ia teraz szukam pionowej: to licze granice mojej funkcji przy x−> 0? ale co to oznacza ze x−>0? jak bedzie wygladala granica podanej przeze mnie funkcji? przy x>0?

Marek.2: up....

Krzysiek:

	x2+4		4
limx→0		=[		]=+/−∞
	2x		0

w zależności czy zmierzamy do zera z prawej czy z lewej strony funkcja zmierza do +/−∞

Marek.2: no ja zmierzamy z prawej to jak bedzie?

Marek.2: ale przeciez nie mozna dzielic przez 0?

Krzysiek: i nie dzielisz przez zero tylko przez bardzo małą liczbę zmierzającą do zera. spawdź co się dzieje np. dla 0.0000000001 (czyli zmierzasz do zera z prawej strony−po wartościach dodatnich) i sprawdź co się dzieje dla −0.00000000001

Marek.2: no czyli z lewej storny jest do −∞ a zprawej +∞.....i co mi daje takie stwierdzenie..? a jakby z lewej wyszla liczba a z prawej nieskonczonosc albo odwrotnie, albo obie wyszlyby liczby?

Krzysiek: http://pl.wikipedia.org/wiki/Asymptota

wredulus_pospolitus: gdy ... wyjdzie granica niewłaściwa z obu stron −−− to istnieje asymptota pionowa 'obustronna' gdy tylko jedna niewłaściwa, a jedna to liczba −−− to istnieje asymptota pionowa 'jednostronna' (podaje się z której strony) gdy wyjdą dwie liczby −− to brak asymptoty pionowej dla x=0

Marek.2:

	x
oki thx bo sumie w podreczniku jest odpwoiedz y=		no to jest ta ukosna to potrafie
	2

wyliczyc, ale wyszlo jeszcze ze y=6... a nie wiem skad to 6 sie wzielo

wredulus_pospolitus: bo asymptoty ukośne (pozioma to szczególny jej przypadek) mogą być różne w −∞ i +∞ tak jest w tym przypadku właśnie

Marek.2:

	x
czyli tu powinno wyjsc y=		i x=0?
	2

Marek.2: prosze dokonczmy to i juz daje spokoj...