matematykaszkolna.pl
Wielomiany elongacja: Rozłóż wielomian na czynniki y=5(x−1)5−20(x−1)4
13 lis 14:27
elongacja: proszę o przebieg bo wynik znam emotka
13 lis 14:28
wredulus_pospolitus: 5*a5 − 20*a4 ... co z tym można zrobić (wyłącz przed nawias 'co się da')
13 lis 14:28
elongacja: hahaha.. dobre u mnie nic sie nieda... nie pisałabym tu jak bym to kur... rozumiała! a odp. "A co z tym można zrobić" mi nic nie daje
13 lis 14:30
wredulus_pospolitus: 5a5 − 20a4 to inaczej 5*a*a*a*a*a − 4*5*a*a*a*a a teraz co można 'wyłączyć' przed wspólny nawias ?
13 lis 14:32
bezendu: polski trudny język ?
13 lis 14:33
elongacja: skąd ty tu "a" wziąłeś? takie coś mi nic nie daje. nie było mnie na lekcjach i nic totalnie z tego nie rozumie ...emotka
13 lis 14:34
wredulus_pospolitus: po pierwsze: bez rzucania tutaj zawodami ... może Ty jesteś na takim etapie, że lubisz zawodami rzucać ... ale ja już z tego wyrosłem, więc z łaski swojej się dostosuj po drugie: gotowca ode mnie nie dostaniesz ... to forum powstało, aby 'nakierować' młode umysły na rozwiązanie ... i ja się tej filozofii trzymam −−− rusz główką, wpadniesz na pomysł i wtedy zobaczysz, że 'ale to proste jednak było'
13 lis 14:35
wredulus_pospolitus: zapomnij na chwile o swoim przykladzie ... zrób mój
13 lis 14:35
elongacja: nie wiem, może nie do końca przeczytałeś co napisałam. Nie było mnie i nie OGARNIAM tego. A takienakierowywanie mi nic nie da bo mój umysł jest Biologiczny nie matematyczny... to tak samo jak ja bym Ci napisała że elongacja to 2 etap procesu np. transkrypcji i każe Ci ten etap na podstawie tego opisać bo przecież Cię nakierowałam... i co opiszesz go?
13 lis 14:39
wajdzik: Nie porównuj biologii do matematyki. Biologii musisz nauczyć się na pamięć, matematykę musisz po prostu zrozumieć emotka
13 lis 14:40
elongacja: nie do końca bo wykucie regułki Ci nic nie da jak jej nie umiesz odnieść do praktyki. Krzyżówki genetycznej nie wykujesz na pamięć bo jest miliardy kombinacji.. Prosiłam o przebieg... bo nie jestem matematyk który kocha kombinować nad zadaniem... ja potrafie zrozumieć zadanie dopiero jak go widzę całe... i większość ludzi (poza matematycznymi mózgami) rozumuje tak jak ja
13 lis 14:44
wajdzik: Czas który przeznaczyłaś na napisanie tego tekstu wystarczyłby na dobre przemyślenie tego zadania. emotka
13 lis 14:46
wredulus_pospolitus: hahaha ... 'umysł biologiczny' ... jeszcze trochę to będą ludzie się tłumaczyć, że mają 'umysł geografii Europy Środkowo−południowej' a jakbyś wyłączyła przed nawias mając takie wyrażenie 3x − 6
13 lis 14:49
elongacja: już myślałam i do żadnego logicznego rozwiązania nie doszłam... pokreśliłam całą kartkę i nic mi nie wyszło. znaczy się wyszło, ale źle
13 lis 14:49
wredulus_pospolitus: a przy okazji Ciebie muszę zmartwić −−− 'w biologii' (jako nauce) masz od tony matematyki (głównie statystyki)
13 lis 14:50
Radek: emotka
13 lis 14:50
wredulus_pospolitus: jeszcze raz −−− skończ dyskusję i pomyśl 3x−6 .... co można 'wyłączyć' przed nawias i dlaczego
13 lis 14:51
MQ: Ludzie Tracicie tylko czas −− to jest przypadek nieuleczalny. Dać gotowca, albo olać. Ja głosuję za olaniem.
13 lis 14:51
wredulus_pospolitus: MQ −−− pomimo opinii panującej na tym forum (wśród podobnych przypadków) odnośnie mej osoby ... ja się tak łatwo nie poddam i postaram się 'pomóc' tejże niewiaście
13 lis 14:54
elongacja: tylko, że nie każdy się zajmuje statystyką... zresztą nie ma to sensu... zawsze można było uzyskać odpowiedź i atmosfera była miła... a teraz na ciebie każdy najeżdża... ludzie zrozumcie, że nie każdy tak łatwo rozumuje matematykę. prosiłam na początku grzecznie o przebieg a dostałam wiele nie za miłych odpowiedzi...
13 lis 14:55
wredulus_pospolitus: po raz kolejny apeluję abyś wyłączyła funkcję: "ja jestem niewinna, ruszcie dupę i mi to rozwiążcie" i na spokojnie spojrzała na przykład: 3x−6 <−−− co tutaj można wyłączyć przed nawias A jeżeli nadal masz zamiar pisać, że nie jesteś stworzona do takich rzeczy ('kombinowania nad zadaniem') to wiedz, że coś takiego rozwiązywało się (jak teraz to nie wiem) w okolicach 4 klasy podstawówki.
13 lis 14:58
elongacja: Dziękuję za dalszy ciąg obrażania mnie. Nikomu nie każe "ruszać dupy" i nikt Cię nie zmusza do pomocy mi. Przepraszam, że Cię obraziłam mówiąc szczerze, że nie potrafię tego rozwiązać . Wiem co w tym wyłączyć przed nawias 3. ale to mi nic nie daje bo ja nie wiem jak ruszyć tamten przykład.
13 lis 15:04
wredulus_pospolitus: wiesz, ze 3 trzeba ... no to super czyli z 3x−6 = 3*(.... co tutaj...) idziemy od łatwiejszego do trudniejszego przykładu ... masz braki od któregoś momentu −−− trzeba trafić na ten moment i go pokonać ... innego sposoby nie ma
13 lis 15:07
elongacja: 3(x−2) takie przykłady rozumiem, ale nie wiem jak tą potęge tam ruszyć.
13 lis 15:11
wredulus_pospolitus: ok ... no to jakby było 3a2 − 6a to co by się wyłączyło
13 lis 15:12
wredulus_pospolitus: pamiętaj, że 3a2 to inaczej 3*a*a 6a to inaczej 2*3*a
13 lis 15:12
elongacja: 3a(a−2)
13 lis 15:14
wredulus_pospolitus: okey a ja będzie w takim razie 5a5 − 20a4
13 lis 15:15
elongacja: 5a4(a−4) ?
13 lis 15:18
wredulus_pospolitus: dokładnie a teraz 5(x−1)5 − 20(x−1)4 co tutaj będzie
13 lis 15:19
elongacja: no właśnie i tu mi się pojawia problem bo są w nawiasie 2 cyfry i nie wiem jak to ruszyć. wiem że te 20 można rozpisać jaki 5*4 ale co z tym dalej... ani x ani nic tu więcej przed nawias nie wyciągnę.
13 lis 15:22
wredulus_pospolitus: (x−1) traktuj jak wcześniej traktowałaś 'a' czyli jako "jakieś tam wyrażenie"
13 lis 15:23
elongacja: 5((x−1)5 − 4(x−1)4 ) ? nie umie się przestawić jak widzę tam 2 rzeczy w nawiasie cały czas była 1 i nie było problemu bo wszystko widziałam.. a tu już nie potrafię niczego zobaczyć.
13 lis 15:28
wredulus_pospolitus: jak bylo 'a' to zrobilaś 5a4(a−4) teraz zamiast 'a' masz '(x−1)' więc będzie: 5(x−1)4*[(x−1) − 4]
13 lis 15:30
wredulus_pospolitus: zamiast 'a' podstawiasz nawias '(x−1)'
13 lis 15:30
elongacja: i to bd dalej 5(x−1)4 * (x−5) ? no właśnie z tym miałam problem bo jakoś dziwnie tak było mi całe (x−1) wyciągnąć przed nawias.
13 lis 15:34
wredulus_pospolitus: ale teraz już wiesz i np. na pewno będziesz miała coś takiego jak 'metoda grupowania wyrazów' przy wielomianach (x−1)*(x−2) − (x−3)*(x−1) = (x−1)*[(x−2) − (x−3)] = .... na tym samym to się wszystko opiera nawias traktujesz jako 'całość' którą wyciągasz przed nawias. wiemy już rozumiemy już wiemy jak zrobić analogiczne zadania i jak ... da się
13 lis 15:36
elongacja: Da się i dziękuję. Grupowanie rozumiem bo na tym już byłam. Długo trwało ale warto było emotka Podziwiam twoją zawziętość... wiem, że to ja zaczęłam się pierwsza rzucać ale od zawsze uczę się w taki sposób, że analizuje krok po kroku rozwiązane zadanie i wtedy łatwiej i lepiej je potrafie zrozumieć... dlatego takie powolne dociekanie mnie zdenerwowało bo zaburzyło moje codzienne metody radzenia sobie z zadaniami. emotka
13 lis 15:46
elongacja: To tak dla wytłumaczenia się, ... Przepraszam . emotka
13 lis 15:48
wredulus_pospolitus: a ja Ci proponuję właśnie takie dociekanie od 'zalążka' prowadzić ... gdyż wtedy zauważysz, że te wszelkie 'kobyły' to de facto parę elementów zapisane w rozległy sposób. i więcej cierpliwości na przyszłość życzę pozdrawiam
13 lis 15:49
MQ: Już miałem Ci wredulus pogratulować i pocmokać na Twoją cierpliwością, ale... jednak wymiękłeś o godz. 15:30 emotka Żartuuuję −−− naprawdę podziwiam emotka
13 lis 17:45