pomóżcie! :) nie wiem co za co podstawić, żeby obliczyć b i c Marysia: podaj wzór funkcji f(x)=−3x²+bx+c wiedząc,że jest ona rosnąca w przedziale (−∞,4) i do wykresu należy punkt A=(−1,4).

irena_1: x_w=−1

−b
	=−1
2*(−3)

b=−6 f(−1)=4 f(x)=−3x²−6x+c −3*(−1)²−6*(−1)+c=4 −3+6+c=4 c=1 f(x)=−3x²−6x+1

Bizon: a<0 ....zatem parabola "smutna"

	−b
Skoro rosnąca w przedziale (−∞,4) to xw=4 zatem		=4
	2a

a drugie równanie: f(−1)=4 4=−3−b+c Masz dwa równania i dwie niewiadome ...

Bizon: czyżby irenko ?

Bizon: f(x)=−3x³+24x+31

Bizon: ... oczywiście f(x)=−3x²+24x+31

Bizon: "Twoja" funkcja irenko ma wierzchołek w punkcie (−1;4) ... ale rosnąca jest w przedziale (−∞. −1)

Marysia: Bizonie,a jak wyliczyłes to c? Bo napisales ze 2 równania i 2 niewiadome,czyli zrobić układ równań?

Bizon: b wyliczasz wprost

−b
	=4 ⇒ b=24
−6

wstawiasz do f(−1)=4 zatem 4=−3−24+c ⇒ c=31