wyrażenia Elixir: Mógłby mi ktoś wytlumaczyć, o co chodzi z rozkładaniem czynniku. Mam takie zadanie: Rozłóż na czynniki wyrażenie: a) 4x²−1 b)x³−2x²+x−2 c)a⁴−b⁴ d)a²+b²−c²−2ab Z góry dziękuję za pomoc.

Bizon: d) (a−b)²−c²=(a−b+c)(a−b−c)

5-latek: d)= (a−b)²−c²

Alfa: ogólnie chodzi o stosowanie odpowiednich wzorów skróconego mnożenia po to, żeby zapisać wyrażenie w postaci iloczynu pewnych czynników

Hajtowy: a) (2x−1)(2x+1)

Hajtowy: b) x(x²+1)−2(x²+1) ⇒ (x−2)(x²+1)

Hajtowy: c) a⁴−b⁴ ⇒ (a−b)(a+b)(a²+b²)

Elixir: Hajtowy: Czemu w podpunkcie b) masz x(x²−1)(2x+1), mi wychodzi: x(x²−2x)−2(x−1) i nie wiem, co mam xle

Alfa: w b) może też być tak: x²(x−2)+(x−2) = (x−2)(x²+1)

krystek: tak

Elixir: To czyli moje myślenie jest blędne?