matematykaszkolna.pl
Nierówności wielomianowe Kamix: Witam Jak rozwiązać nierówność tego typu? (3x3+x2−8x+4)(−2x2−3x−8)>0 Mnożyć nawiasy przez siebie chyba nie bardzo mi się opłaca, bo dostanę wielomian stopnia 5... Czy muszę w takim przypadku rozpatrzyć dwa przypadki, że: 3x3+x2−8x+4>0 ⋁ −2x2−3x−8>0 i znaleźć pierwiastki za pomocą twierdzenia o pierwiastkach wymiernych wielomianu o współczynnikach całkowitych? Czy jest inna, szybsza metoda?
6 lis 18:35
6 lis 18:37
Kamix: Saizou, teorię jako tako znam, lecz nie pomogło mi to bardzo, bo w tym przykładzie jakoś ciężej odczytać pierwiastki i chodzi mi o to, czy zastosować tutaj twierdzenie o pierwiastkach wymiernych wielomianu o współczynnikach całkowitych czy też poleci to jakoś szybciej.
6 lis 18:43
MathGym: dobrze myślisz tylko porównujesz do zera i szukasz pierwiastków, pierwszy wyłącz czynnik drugi człon z delty
6 lis 18:46
Kamix: Problem jest taki, że pierwszego członu nie mogę wyłączyć czynnik, bo jest "goła" czwórka bez x, a w drugim delta wychodzi ujemna, czyli nie ma pierwiastków Czyli jak na mój gust 1 leci z twierdzenia i tyle
6 lis 18:48
MathGym: jesteś poziom podstawowy czy rozszerzony pierwszy podziel wielomian przez x−1 da się
6 lis 18:53
Kamix: Poziom rozszerzony Ale żeby podzielić wielomian przez dwumian (x−1) muszę być pewny, że 1 jest pierwiastkiem tego wielomianu... A skąd mam to wiedzieć przystępując do rozwiązywania?
6 lis 18:56
Hajtowy: Pomagam, chwilka emotka
6 lis 18:57
MathGym: = (x−1)(3x2+4x−4)
 2 
x = 1 v x = −2 v x =

 3 
rozwiązanie
 2 
x∊(−, −2) u (

,1)
 3 
6 lis 18:57
MathGym: policz ze W(1) = 0 a to jest pierwiastek
6 lis 18:58
MathGym: i jak załapałeś/aś
6 lis 19:02
Hajtowy: rysunek(3x3+x2−8x+4) W(1)=0 3 1 −8 4 1 3 4 −4 3 4 −4 0 (3x2+4x−4)(x−1)(−2x2−3x−8)>0 (3x2+4x−4) Δ=16+48 = 64 Δ=8
 −4−8 −12 
x1=

=

=−2
 6 6 
 −4+8 4 2 
x2=

=

=

 6 6 3 
(−2x2−3x−8) Δ=9−64 < 0
 2 
(x+2)(x−

)(x−1)(−2x2−3x−8) > 0
 3 
 2 
x=−2 v x=

v x=1
 3 
 2 
Odp. x ∊ (−oo;−2) ∪ (

;1)
 3 
emotka
6 lis 19:03
Mila: Nie wymnażasz , lecz rozkładasz na czynniki liniowe, o ile się da. 1) P(x)=(3x3+x2−8x+4) 2) q(x)=(−2x2−3x−8) tu sprawa prosta ,Δ=9−4*(−2)*(−8)=9−64<0 trójmian przyjmuje tylko wartości ujemne (a=−2<0) Stąd nierówność:(3x3+x2−8x+4)(−2x2−3x−8)>0 jest równoważna nierówności (3x3+x2−8x+4)<0 Ad1)P(x)=(3x3+x2−8x+4)<0 szukamy miejsca zerowego wśród liczb
 2 
{+1,−1,+2,−2,+4,−4,

,.itd..}
 3 
P(1)=3+1−8+4=0 Schemat Hornera x=1 3 1 −8 4 3 4 −4 0 Mamy nierówność: (x−1)*(3x2+4x−4)<0 dalej już sam rozwiąż Napisz odpowiedź.
6 lis 19:04
Hajtowy: Kamix... (3x3+x2−8x+4) => Podstaw x=1 i sprawdź czy wyjdzie Ci zero emotka
6 lis 19:05
Kamix: Okey, ale skąd niby ma mi przyjść do głowy że akurat W(1)=0... Równie dobrze mógłbym przyjąć, że W(2)=0, co nie byłoby prawdą, że W(3)=0, także nie byłoby prawdą. Według mnie wynika to z twierdzenia o pierwiastkach wymiernych, sprawdzam, która z liczb {−1−13,−23,−2,−4,−43,1,13,2,23,4,43, zeruje mi wielomian, i z tego odczytałbym, że W(1) ale sprawdzenia pozostałych liczb zajęłoby mi spoooooro czasu
6 lis 19:05
Rodney: Jeśli chodzi o pierwszy nawias, czyli 3x3+x2−8x+4, to korzystamy z tego, że jak suma współczynników jest równa 0, to 1 jest rozwiązaniem wielomianu Twoje współczynniki tutaj to: 3, 1, −8, 4 3+1−8+4=0, więc Wielomian taki dzieli się przez wielomian x−1 Podziel i będziesz miał już potem w nawiasach tylko wielomiany stopnia drugiego, a z tym powinieneś sobie spokojnie radzić
6 lis 19:06
Kamix: Widzę, że wszyscy się opieracie na schemacie Hornera. Problem w tym, że nigdy nie miałem z nim styczności, nie obowiązuje on w liceum, przynajmniej mnie, mimo profilu matematycznego o nim nie uczyli... Czyli dla mnie pozostaje tylko twierdzenia o pierwiastkach wymiernych wielomianu o współczynnikach całkowitych i ta żmudna praca sprawdzania każdej z liczb czy wyzeruje wielomian?
6 lis 19:07
Hajtowy: Kamix, musisz sprawdzać lub jak się da to grupować (bo jest prościej) Najpierw się sprawdza najbardziej prawdopodobne (policzyć w głowie można, że W(1) = 0 ) emotka Chyba,, że Twój mózg jeszcze tak dobrze nie funkcjonuje, to kalkulator w dłoń i liczyć
6 lis 19:07
Kamix: O Rodney, bardzo dobra metoda z tymi współczynnikami, nie miałem o niej pojęcia a widzę, że jest przydatna
6 lis 19:08
pomocy: sprawdzasz dzielniki wyrazu wolnego w tym przypadku 4
6 lis 19:08
Kamix: Hahaha, Hajtowy, co do obliczania w pamięci wartości wielomianu dla 1 czy 2, w tym przypadku nawet 3 nie byłoby problemu, gorzej z ułamkami typu 23 itp.
6 lis 19:09
Mila: Kamix, schemat Hornera stosujesz do dzielenia, gdy juz znasz pierwiastek. Możesz dzielic zwyczajnie, pisemnie. Pokazałam Ci jak sprawdzasz czy liczba jest pierwiastkiem. Zwykle przykłady są tak dobrane, że szybko znajduje się pierwiastek.
6 lis 19:10
Hajtowy: To jest taki zwykły sposób "na lekcji" −−−−−−−−−−−−−−−−−−−− (3x3+x2−8x+4):(x−1)=3x2+4x−4 −3x3+3x2 −−−−−−−−−−−−−−−−− 0 ...... 4x2−8x −4x2+4x −−−−−−−−−−−−−−−−−−−− −4x+4 4x − 4 −−−−−−−−−−−−−−−−−−− 0 0
6 lis 19:11
Kamix: Oczywiście dzielenia wielomianu tradycyjną metodą mam opanowane bardzo dobrze, także nie ma z tym problemu ; ) Dziękuję Wam wszystkim za pomoc !
6 lis 19:14