matematykaszkolna.pl
Monotoniczność funkcji (pochodne) matma!matma: Witam, mam takie zadanko: Zbadaj jak się zachowuje ta funkcja: t3 − 2t + 1 Nie jestem pewien ale przypuszczam, że chodzi o monotoniczność tej funkcji. Zrobiłem to w ten sposób:
 1 
f(x)' = (t3 − 2t + 1)' = 3t2 − 2 = 6t −2 = 6(t −

)
 3 
Potrzebuję jakiś podowiedzi co z tym zrobić oraz czy to jest poprawnie. Z góry dzięki
5 lis 00:08
Bizon: ciekawe −emotka
5 lis 00:18
matma!matma: co ciekawego tam dostrzegłeś? xD
5 lis 00:25
Godzio: 3t2 − 2 = 6t − 2 Dla mnie to jest ciekawe
5 lis 00:26
Bizon: f'(t)=3t2−2 .... to co napisałeś dalej to już "twórczość" Ale można to bez pochodnych t3−2t+1=(t−1)(t2+t−1)=(t−1)(t−...)(t+...) .... i wykres
5 lis 00:26
matma!matma: ok już widzę swój błąd czyli do momentu 3t2−2 jest w porządku? moge z tego deltę policzyć czy musze to zrobić tak jak Bizon napisał?
5 lis 00:28
asdf: t3 − 2t + 1 = t(t2−2) + 1 = t(t−2)(t+2) + 1, ale taka postac Ci nic nie da. Policz: f'(x) − aby dowiedzieć się o monotoniczności f''(x) − aby znać wklęsłość/wypukłość tej funkcji Jak Ci jeszcze czegoś do szczęścia brakuje to policz przecięcie się z osią OY. Dla dokładniejszego naszkicowania funkcji dobrze jest mieć też ich asymptoty.
5 lis 00:29
matma!matma: @asdf mógłbyś pokazać jak f'(x) z tego policzyć?
5 lis 00:31
Bizon: ... przecież da się to rozpisać ...−emotka
5 lis 00:37
Bizon: rysunek
5 lis 00:51
matma!matma: Bizon mógłbyś rozpisać to ? co po tym (t−1)(t2+t−1) zrobiłeś?
5 lis 00:59
Bizon: ... policz Δ i dalej rozpisz
5 lis 01:02
matma!matma:
 −1−5 
t1=

 2 
 −1+5 
t2=

 2 
i co teraz?
5 lis 01:07
Bizon: ... masz pierwiastki ....rysujesz wykres ...
5 lis 01:10
Bizon: ale aby znaleźć ekstrema i tak musisz "zerować" pochodną
5 lis 01:13
matma!matma: aaa faktycznie teraz już to widzę, dzięki wielkie za pomoc i cierpliwość
5 lis 01:13
Bizon:emotka
5 lis 01:14
asdf: ale babola walnalem...nie f'(x) tylko f'(t).. f'(t) = 3t2 − 2 f''(t) = 6t
5 lis 01:45