geometria analityczna
romek: kurde mamy wspolrzedne
s1(−3,1)
s2(1,−5)
a(0,0)
no i to jest trojkat, obliczamy jego pole metoda wyznacznikowa
no to tak AS1 wektor = [3,−1] AS2 wektor = [−1,5]
teraz
|3 −1|
|−1 5|= 15−(−1*(−1))= 15−1 = 14
P= 1/2 * 14 = 7
a ma wyjsc 8
moze tam ma być 15+1 to wtedy wyjdzie te 8 ale jakim cudem!
4 lis 00:15
MQ:
1. AS1=[−3,1] a AS2=[1,−5] tak dla ścisłości
2. Wyliczenie masz dobre, więc:
3. Skąd masz ten wynik?
4 lis 00:25
pigor: ..., tam masz w wyznaczniku 1 −5, zamiast e −1 5 i wychodzi P=8 .
4 lis 00:29
5-latek: jak dla mnie skoro ma byc wektor as1 to ma wsolrzedne [−3,1 ] a wektor a s2[ 1, −5] bo
s1 to jest koniec wektora as1 a nie poczatek i to samo s2 to koniec wektora as2 a nie
poczatek
4 lis 00:30
pigor: ..., lub z takiego wzoru :
| −3 1 1 |
P
Δ=
12 | | 1 −5 1 | | =
12 |15−1|= 7 jednak 7 . ...

| 0 0 1 |
4 lis 00:59