Korzystając z definicji Heinego granicy niewłaściwej funkcji uzasadni podane rów
Tomek: Czy ktoś może mi to wytłumaczyć jak się do tego zabrać:
limx→∞(√x+1−√x−1)=0
22 paź 21:23
ICSP: Przyjmij a =
√x+1 oraz b =
√x−1
22 paź 21:25
Tomek: ICSP i co dalej ciemno mam przed oczami?
22 paź 21:43
PW: Jasność widzę: a2−b2 = (√x+1)2 − (√x−1)2 = x+1 − (x−1) =2 przy odpowiednich założeniach
co do x).
22 paź 21:48
Tomek: przy jakich założeniach?
22 paź 21:59
Antek: Student Tomek

jakie maja byc x
sy pod pierwiastkiem stopnia parzystego
22 paź 22:04
PW: Antek, teraz to dopiero skomplikowałeś, zaraz zapytają "co to jest xsy", przecież nic
takiego w zadaniu nie ma.
22 paź 22:10
Tomek: czyli xsy≥0
22 paź 22:10
Tomek: odpowiedz do tego zadania jaka będzie?
22 paź 22:22
PW: Toż ją znasz, zero. Dla ułatwienia dodam: licznik stały, mianownik dąży do nieskończoności
(jest takie twierdzenie).
22 paź 22:27
diego: Tylko polecenie jest uzasadnić z definicji − nie policzyć.
22 paź 22:29
Tomek: ok. i jeszcze jeden przykład"
limx→∞(1−x2)=−∞
22 paź 22:41
Tomek: proszę jeszcze tę przykład,może w końcu to ogarnę
22 paź 22:50
Tomek: może się ktoś zlituję
22 paź 22:58
Tomek: źle spisałem limx→−∞(1−X2)=−∞
22 paź 23:02
PW: diego ma rację, miało być z definicji. Weźmy więc dowolny ciąg x
n dążący do +
∞
| | 2 | | 2 | | 2 | | 1 | |
f(xn) = |
| < |
| = |
| = |
| . |
| | √xn+1+√xn−1 | | √xn−1+√xn+1 | | 2√xn−1 | | √xn−1 | |
Trzeba pokazać, że dla dowolnej ε>0
|f(x
n) − 0| < ε
dla dostatecznie dużych n.
| | 1 | |
f(xn) < |
| < ε ⇔ ... |
| | √xn−1 | |
22 paź 23:11
Tomek: x−n>0
22 paź 23:28
ICSP: Widzę literówkę
22 paź 23:31
PW: Tomek, nie widziałeś nigdy żadnego dowodu istnienia granicy? Masz ustalić, dla jakich n
(1) f(x
n) < ε,
przy czym nie idzie tu o dokładne wyliczenie tych n, ale pokazanie że dla wszystkich n > n
0
nierówność jest spełniona (n
0 może być dowolną liczbą, nie musi być koniecznie najmniejszą z
możliwych). Ważne, że dla "prawie wszystkich n" nierówność (1) jest spełniona − wyrazy f(x
n)
są blisko zera − tej prognozowanej granicy. Blisko zera − czyli są mniejsze niż dowolna
pomyślana ε.
| | 1 | |
Żeby było łatwiej pokazałem, że f(xn) < |
| . Jeżeli udowodnimy, że |
| | √xn−1 | |
| 1 | |
| < ε, to tym bardziej f(xn) < ε. Rozwiąż nierówność |
| √xn−1 | |
Nie moja wina, że ten edytor nie radzi sobie z symbolem pierwiastka − nie ma tam żadnej
kreseczki po x, jest pierwiastek z (x
n−1)
23 paź 00:06