matematykaszkolna.pl
Nierówność cla: Kolejny problem ;< mam sobie równanie : x3−2x2−x+2>0 rozłożylam to: (x2−x−2)(x−1)>0 po wyliczeniu Δ, x=−1, x=2 to ma postac (x−2)(x−1)(x+1)>0 i utknelam(wstyd przyznac, wiem) mam chyba problem z ilustrowaniem danej sytuacji, bo dla mnie to ostatecznie to bedzie x>2, a tak nie jest, wiem jaki jest wynik, ale nie wiem dlaczego tak, help
22 paź 20:04
Bizon: rysunek albo tak x2(x−2)−(x−2)>0 (x−2)(x+1)(x−1)>0
22 paź 20:09
cla: przepraszam, ale to dla mnie zadne wytlumaczenie ..
22 paź 20:37
22 paź 20:41
krystek: I wytłumaczone masz.
22 paź 20:41
cla: jednak rysunek bizona do mnie przemowil, dziekuje
22 paź 20:51