.Sprawdzenie dowodu
Piotr 10: Wykaż z definicji, że liczba
√7 jest niewymierna.
Przeprowadzam dowód nie wprost, który polega na zaprzeczeniu tezy,
Niech
√7 będzie liczbą wymierną. Wtedy można ją przedstawić w postaci ułamka nieskracalnego.
Czyli będą to liczby względnie pierwsze.
7*q
2=p
2
Lewa strona na pewno dzieli się przez 7, gdyż jest ona wielokrotnością liczby 7.
Jeżeli lewa strona dzieli się przez 7 to i prawa strona też musi się dzielić przez 7. Z tego
wynika, że:
p
2=(7k)
2 , k∊C
p=7k⇒ p jest podzielne przez 7
Z równania : 7q
2=p
2 ⇔q
2=7k
2. Wynika z tego, że q jest podzielne przez 7.
To jest sprzeczność, ponieważ na początku założyłem że liczby p oraz q są liczbami względnie
pierwszymi. c.n.w
OK?
17 paź 19:49
Piotr 10: 
?
17 paź 20:12
Eta:
17 paź 20:16
Piotr 10: 
Dzięki
Eta
17 paź 20:18
Godzio:
q ∊ C na pewno

?
17 paź 20:39
Piotr 10: q∊C−{0} hmm

?
17 paź 20:40
Godzio:
17 paź 20:43
Piotr 10:
17 paź 20:44
PW: Piotrze, wiesz że można też przeprowadzić dowód korzystając z kryterium podzielności wielomianu
przez dwumian?
√7 = x ⇔ 7=x2 ⇔x2−7=(x−√7)(x+√7)=0
Wielomian
W(x)=x2−7
zgodnie z tym kryterium mógłby mieć pierwiastki wymierne tylko pod warunkiem, że są nimi
podzielniki liczby 7, czyli −1,1,7,−7. Żadna z tych liczb nie jest pierwiastkiem wielomianu, a
więc nie ma on wymiernych pierwiastków. Liczba √7 jest pierwiastkiem, co oznacza że nie jest
wymierna.
Teraz jest to tylko zabawa, wolę Twój dowód, ale dla bardziej skomplikowanych liczb jest to
dobre narzędzie.
17 paź 20:58
Piotr 10: Oczywiście, że wiem

. W szkole miałem zadanie ''Wykaż za pomocą twierdzenia o wymiernych
pierwiastkach wielomianu, że liczba a=
3√5 jest niewymierna'' i tutaj trzeba właśnie z tego
twierdzenia. A pani profesor powiedziała, że gdy mamy ''Wykaż za pomocą definicji'', to trzeba
w sposób, który pokazałem wcześniej

.
Osobiście wole takie coś robić korzystając z twierdzenia o wymiernych pierwiastkach
17 paź 21:02