zadanko
Saizou : Jeżeli x4−5x+7=0 , to wartość wyrażenia 2x4−10x+20 jest równa:
i moje pytanie czy to ma sens jeśli
x4−5x+7 przyjmuje tylko wartości dodatnie ?
11 paź 23:24
krystek: 2(x4−5x+7+3)=2(0+3)=6
11 paź 23:26
Basia: ma sens

x
4 − 5x + 7 = 0 ⇒ x
4 − 5x = −7 ⇒ 2x
4 − 10x + 20 = 2(x
5−5x) + 20 = 2*(−7)+20 = 6
11 paź 23:27
Mila:
2x4−10x+20 =2(x4−5x+10)=2*(x4−5x+7+3) =....
11 paź 23:28
Saizou : rozwiązanie znam, ale nie czaje tego że jeśli x4−5x+7=0 nie ma pierwiastka, bo przyjmuje
tylko wartości dodatnie, czyli nie można wyliczyć x. i tak jakoś czuję zgrzyt, bo bym zrobił
tak, wyliczył x i podstawił do tego drugiego równania
11 paź 23:30
Saizou : i tak tego nie mogę ogarnąć
11 paź 23:35
krystek: Masz podane Jeżeli x4−5x+7=0 to ...
11 paź 23:37
Saizou : ale to jest fałsz, wiec nie rozumiem
11 paź 23:37
krystek: Na jakiej podstawie mówisz ,że jest to fałsz?
11 paź 23:38
Saizou :

bo narysowałem sobie wykres tego czegoś i z tego wynika że x
4−5x+7 nie przyjmuje wartości =0
wiec jest to sprzeczność
11 paź 23:40
Mila:
Napisz całą treść zadania. Podałeś tylko część.
11 paź 23:43
krystek: A dlaczego taki wykres?
11 paź 23:43
Basia:
należy to rozumieć tak:
gdyby x4−5x+7 równało się 0 to 2x4−10x+20 równałoby się 6
zresztą równanie x4−5x+7 = 0 ma rozwiązania (cztery), tyle, że w liczbach zespolonych
i dla tych x1,x2,x3,x4 W(x) = 2x4−10x+20 przyjmuje wartość 6
11 paź 23:46
Saizou :

to nie jest moje zadanie i taka treść była na zadane.pl
a co do wykresu niech f(x)=x
4−5x+7
f'(x)=4x
3−5=0
f(1,077)=(1,077)
2−5*1,077+7=2,96
przybliżony wykres wygląda tak
11 paź 23:50
Saizou : czyli takie zadanie na maturze nie może się pojawić ?
11 paź 23:53
Basia: Bywają takie zadanie

Osobiście nie bardzo je akceptuję, ale..........................
Pamiętam jedno:
| | 1 | | 1 | |
Wiedząc, że a+ |
| = 0 oblicz a2+ |
| |
| | a | | a2 | |
| | 1 | |
Łatwo pokazać, że a+ |
| nie może w R być = 0, ale gdyby mogło to i tak dalej..... |
| | a | |
| | 1 | | 1 | | 1 | |
Wyjdzie zresztą a2+ |
| = (a+ |
| )2 − 2a* |
| = −2 |
| | a2 | | a | | a | |
Dość jawna bzdura w R, ale w końcu to jest implikacja,
a każda implikacja z fałszywym poprzednikiem jest prawdziwa,
więc od strony logiki wszystko jest w porządku.
Skoro więc 4
2 = −16 to jutro będzie piękna pogoda
(czego Wam i sobie życzę)
Dobranoc
11 paź 23:56
Saizou : takie potajemne przerzucanie jakby liczb zespolonych
11 paź 23:59
Trivial:
Saizou, nie szukaj spisków zespolonych.

To zwykłe wnioskowanie.
Jeżeli A to B. [ A ⇒ B ]
Z tego nie można wywnioskować co się dzieje, gdy A jest fałszem.
12 paź 00:37