obrót trapezu fadusia: oblicz objętość i pole powierzchni całkowitej bryły powstałej wyniku obrotu trapezu równoramiennego o podstawach długości 10 i 4 i ramionach długości 5 wokół dłuższej podstawy

Dorota: zaraz coś wyliczę

Dorota: Nie umiem tutaj jeszcze rysować:( Mam nadzieję,ze to widać,że powstała figura,która składa się z walca o wysokości b i promieniu podstawy h, oraz dwa stożki o wysokości d i promieniu podstawy h. z danych mamy a =10 b=4 c=5 można wyliczyć z Pitagorasa,że h=4, i d=(a−b):2 =3 objętość walca to Vw = πr²H − w naszym przypadku Vw=πh²b objętość stożka Vs=¹₃πr²H − w naszym przypadku Vs=¹₃πh²d objętość tej figury to tak jak napisałam na początku V=2Vs+Vw wyliczać nie będę dasz sobie radę

Dorota: Pole powierzchni bocznej − znowu suma dwóch stóżków i walca − pisząc poniżej pole powierzchni mam zawsze na mysli powierzchni bocznej, stosujemy oczywiście oznaczenia te same co powyżej pole walca Pw=2πrH czyli w naszym przypadku Pw=2πhb pole stożka Ps=πrl − gdzie l to tzw tworząca stożka w naszym przypadku mamy ją w danych gdyż jest to c czyli wzór po przekształceniu z naszymi literkami to Ps=πhc P=2Ps+Pw podstawiamy tylko Powodzenia.

Bogdan: Witaj Doroto . Jestem pod wrażeniem jasności i prostoty Twojego wyjaśnienia. Pozdrawiam.

fadusia: pole powierzchni bocznej to 2Vs+Vw − tak ale jeszcze mam wyliczyć pole powierzchni całkowitej. − to czmu muszę liczyć pole powierzchni bocznej bo nie kumam zbytnio... proszę jeszcze o odpowiedź.

Dorota: Bogdan − wyczuwam lekką ironię co do pytania fadusi − powierzchnia całkowita tej bryły to powierzchnie boczne walca i stożków − dlatego boczne,że podstawami się stykają i tego nie liczymy − jasne i proste − prawda Bogdan?

Dorota: jeszcze do fadusi − V − to objętość − P− powierzchnia

Bogdan: Doroto − rzadko tu komplementuję uczestników forum, ale jeśli już przekazuję słowa uznania, to czynię to szczerze i bez ironii, a Twoje wyjaśnienia bardzo mi się podobają. Pozdrawiam

Dorota: W takim razie bardzo dziękuje za słowa uznania a cenię je tym bardziej,że imponują mi Twoje rozwiązania na tym forum. ja znalazłam się tu b.niedawno,ale zostanę na dłużej odnalazłam wielką radość w rozwiązywaniu tych zadań − radość dawno zapomnianą,gdyż szkołę kończyłam ....uuuuu za czasów Napoleona

Bogdan: Witam więc bratnią duszę i cieszę się ze spotkań tutaj . Większość podpowiadaczy na tym forum kończyła szkołę w tamtych, "napoleońskich" czasach, wyjątkiem jest tu nasz gimnazjalista − Tim i kilka innych osób. Życzę wiele przyjemności z uczestnictwa na forum i ostrzegam − to wciąga.

fadusia: ok. dzięki . poprostu nie pamiętam już tego wszystkiego. I nie pytam po to żeby ktoś się śmiał tylko po to żeby zrozumieć zadanie. Ale przepraszam jeśli tego nie zrozumieliście i pomyśleliście że się nabijam:(