logarytmy
czacza:

czy coś źle narysowałam?
mam funkcję g(x) która dla x≥0 ∧ x≠3 równa jest log
2(x+3)
oraz dla x<0 ∧ x≠−3 log
2 −(x−3)
i teraz mam sporządzić wykres funkcji, która każdej liczbie rzeczywistej m przyporządkowuje
liczbę rozwiązań równania g(x)=m
6 paź 13:24
czacza: ?
6 paź 13:39
czacza: bo w tym momencie wychodzi, że funkcja zawsze ma rozwiązania
a powinna wyjść inna odpowiedź
6 paź 14:12
czacza: ?
6 paź 17:51
czacza: mógłby ktoś sprawdzić, bo nie wychodzi mi taka odpowiedź jak powinna a próbowałam już wiele
razy
6 paź 22:21
Basia:

tak to wygląda (kolorowe linie)
6 paź 22:55
czacza: dlaczego czerwony wykres tak wygląda?
6 paź 23:14
Basia:
napisałeś: dla x<0 i dla x≠ −3
f(x) = log2[−(x−3)] = log2(−x+3) = log2(3−x)
podstaw parę liczb:
x = −1 f(−1) = log2(3−(−1)) = log24 = 2
x = −5 f(−5) = log2(3−(−5)) = log28 = 3
i tak dalej
można też inaczej to uzasadnić
wykresy y=log2(x−3) i y=log2[−(x−3)]
muszą być symetryczne względem osi OY
bo podstawiając t=x−3 masz
f(t) = log2t i g(t) = log2(−t) = f(−t)
6 paź 23:26