matematykaszkolna.pl
Funkcja różniczkowalna jest ciągła - dowód... V.Abel: Dobry wieczór emotka Kto z Was potrafi udowodnić, że jeżeli funkcja jest różniczkowalna w punkcie x0, to jest ciągła i pokazać, że odwrotne twierdzenie nie jest prawdziwe? Ja się nad tym troszkę zastanawiam i jednak potrzebuję wyjaśnień, bardzo proszę.
23 wrz 21:30
PW: Odwrotne przez kontrprzykład: f(x) = |x| jest ciągła w x0=0, a nie jest w tym punkcie różniczkowalna.
23 wrz 22:47
asdf: tzw. "ostrze"
23 wrz 23:00
Trivial: Dowód nie wprost: Jeżeli funkcja f jest różniczkowalna w x0 to istnieje granica właściwa
 f(x)−f(x0) 
g = limx→x0

 x−x0 
Załóżmy, że funkcja różniczkowalna f jest nieciągła w x0. Wtedy mamy: limx→x0 f(x) − f(x0) = δ, gdzie δ∊R\{0} Zatem:
 δ 
g = [

] = ∞ ∉R
 0 
co nie jest granicą właściwą − mamy sprzeczność, a zatem każda funkcja f różniczkowalna w x0 jest też ciągła w x0. □
23 wrz 23:59
Trivial: Zauważyłem błąd w moim dowodzie (mały, idea jest dobra). Ciekawe czy ktoś wypatrzy.
24 wrz 11:50
Basia: już dawno wypatrzyłam emotka δ może się równać ±
24 wrz 11:51
Trivial: Nie tylko!
24 wrz 11:52
Basia: poza tym skąd wiadomo, że limx→x0f(x) w ogóle istnieje ?
24 wrz 11:56
Basia: zdaje mi się, że łatwiej udowodnić kontrapozycję: nie jest ciągła ⇒ nie jest różniczkowalna ale też trzeba trzy przypadki rozważyć 1. limx→x0 f(x) nie istnieje 2. istnieje, ale nie jest skończona 3. istnieje i jest skończona, ale ≠ f(x0)
24 wrz 11:59
Trivial: No właśnie tam jest błąd. Trzeba rozpatrzyć dwa przypadki: limx→x0+ f(x) − f(x0) = δ+, δ+ ∊R\{0}∪{±∞} limx→x0 f(x) − f(x0) = δ, δ ∊R\{0}∪{±∞}
24 wrz 11:59
Trivial: I teraz skoro g ma właściwa to tym bardziej muszą być właściwe g+, g, a nie są (dodatkowo mogą być różne).
24 wrz 12:00
V.Abel: Cześć, dzięki za zinteresowanie sprawą emotka Trivial dlaczego nieskończoność nie należy do liczb rzeczywistych? Nie można tego jakoś tak wprost? widzę, że będzie z tym zabawa...
24 wrz 12:03
Trivial: Ponieważ R = (−∞,+∞). Nawet jeśli chciałbyś dołączyć ±∞ do liczb rzeczywistych, straciłbyś bardzo cenną własność ciała liczb rzeczywistych (chodzi o niezachowanie znaku):
 1 

= x dla x≠0.
 1x 
Np. dla x=−∞ miałbyś:
 1 1 

=

= ±∞ ← ± powoduje problem.
 
1 

−∞ 
 0 
24 wrz 12:08
Trivial: A czy można jakoś wprost nie wiem. Ten dowód sam wydumałem. emotka
24 wrz 12:12
Trivial: A już wiem jak można. Różniczkowalność w punkcie x0 implikuje, że istnieje granica właściwa
 f(x)−f(x0) 
limx→x0

= f'(x0) ∊ R
 x−x0 
Zbadajmy warunek ciągłości
 f(x) − f(x0) 
limx→x0 [f(x) − f(x0)] = limx→x0 (x−x0)

=
 x−x0 
= limx→x0 (x−x0)*f'(x0) = 0.
24 wrz 12:18
Basia:
 f(x)−f(x0) 
limx→x0 [f(x)−f(x0)] = limx→x0

*(x−x0) = g*0 = 0
 x−x0 
i koniec zabawy
24 wrz 12:20
V.Abel: Ok, musze to jeszcze ogranac emotka a implikacja odwrotna?
24 wrz 12:33
Trivial: PW już udowodnił przez kontrprzykład.
24 wrz 12:40
V.Abel: widzę, ale nie widzę, żeby to było dowód. tak w ogole, co to jest kontrprzykład?
24 wrz 12:42
Trivial: Kontrprzykład to przykład dla którego twierdzenie nie zachodzi, a zatem twierdzenie to jest nieprawdziwe. |x| jest ciągłe w R, a nie jest różniczkowalne w punkcie x = 0. Trzeba tylko to pokazać.
24 wrz 12:45
Basia: @V.Abel Twierdzenie: każda liczba całkowita jest parzysta Kontrprzykład: nieprawda bo 3 jest liczbą nieparzystą inaczej mówiąc: Twierdzenie: dla każdego x coś zachodzi Obalenie twierdzenia: istnieje takie x, dla którego to coś nie zachodzi jeszcze inaczej: Twierdzę, że każdy kot ma zielone oczy. A Ty mówisz: Nieprawda; mój kot ma czarne. Podałeś kontrprzykład, obaliłeś twierdzenie
24 wrz 13:12
Basia: a porządnie rozpisany dowód wygląda tak:
 f(x)−f(x0) 
y = f(x) jest różniczkowalna x p−cie x0 ⇔ limx→x0

= g
 x−x0 
(istnieje i jest liczbą skończoną) [limx→x0f(x)] − f(x0) = limx→x0 [ f(x) − f(x0) ] = // bo f(x0) nie zależy od x
 f(x)−f(x0) 
limx→x0

*(x−x0) =
 xx0 
 f(x)−f(x0) 
limx→x0

*limx→x0(x−x0) = g*0 = 0
 xx0 
limx→x0f(x) = f(x0) ⇒def. y=f(x) jest ciągła w p−cie x0
24 wrz 13:18
V.Abel: Dzięki, ogromne dzięki emotka
24 wrz 19:14