Liczby
Kostek:
Wykaż, że jeśli p jest liczbą pierwszą większą od 3 to p2−1 jest podzielne przez 24
p2−1=(p−1)(p+1) a dalej nie mam pomysłu ?
21 wrz 22:24
Nienor: I jeżeli p jest liczbą pierwszą, to grupa liczb: (p−1)(p+1) na pewno dzieli się przez 3, bo
iloczyn trzech kolejnych liczby naturalnych zawsze dzieli się przez 3. W tym przypadku
rozważmy liczby: (p−1)p(p+1), któraś z nich musi być podzielna przez 3, nie będzie to p, bo
jest liczbą pierwszą.
p jest na pewno nieparzyste, więc zarówno p−1 jak i p+1 musi być parzyste, a iloczyn dwóch
liczb parzystych dzieli się przez 4.
Jeżeli liczba dzieli się przez 4 i 3 to dzieli się też i przez 24.
21 wrz 22:30
Mila:
zał. p− liczba pierwsza, p>3
p−1− liczba parzysta ≥4
p+1 liczba parzysta>4⇔(p−1)*(p+1 dzieli się przez 8
jedna z tych liczb jest podzielna przez 3,
p−1,p,p+1 trzy kolejne liczby, p jest liczbą pierwszą , zatem nie dzieli się przez 3, stąd
wynika, że przez 3 dzieli się (p−1) lub (p+1)⇔
p2−1 jest podzielne przez 24
21 wrz 22:35
Kostek:
trzy kolejne liczby ? skąd ? ja mam (p−1)(p+1) tylko
21 wrz 22:38
Nienor: Iloczyn trzech kolejnych liczb naturalnych dzieli się przez, bo:
a*b*c
Jeżeli a=3z+1 (dzieli się przez 3 z resztą 1) to b=3z+2 c=3z+3=3(z+1) → a*b*c dzieli się przez
3, bo c dzieli się przez 3
Jeżeli a=3m+2(dzieli się przez 3 z resztą2) to b=3m+3=3(m+1) → a*b*c dzieli się przez 3, bo b
dzieli się przez 3
Jeżeli a dzieli się przez 3 → a*b*c dzieli się przez 3, bo a dzieli się przez 3
Tak samo cztery kolejne liczby naturalne dzielą się przez 4, itp.
Tu masz sytuacje, kiedy ta środkowa liczba, czyli p nie może dzielić się przez 3, więc
albo p−1, albo p+1 dzielą się przez 3.
W moim dowodzie, oczywiście jak zwykle błąd. Ech...
21 wrz 22:47
Mila:
Abyś zrozumiał jak wyglądają (p−1) i (p+1), to wyjaśniamy jak wyżej.
Jeżeli p=7, to
masz p−1=6, p+1=8 a liczby 6,7,8 to 3 kolejne liczby naturalne.
jeżeli p=13
p−1=12, p+1=14
Widzisz, że p−1, p+1 są parzyste, jedna podzielna przez 4, jedna przez 3.
Kombinuj.
21 wrz 22:50
Kostek:
Mila ale Ty dopisujesz jedną liczbę pośrodku a z rozkładu mam dwie liczby jedną postaci
p−1 a drugą p+1
21 wrz 22:52
Kostek:
Mila ja już uciekam spać będę jutro

Dobranoc
21 wrz 22:54
Lorak: Wykaż, że jeśli p jest liczbą pierwszą...
21 wrz 22:54
Mila:
Dobranoc

"Jutro będzie dobry dzień."
21 wrz 23:07
Kostek:
Mila jesteś ?
22 wrz 21:57
Mila:
Jestem.
22 wrz 21:58
Kostek:
Możesz zobaczyć na post 22:52 ?
22 wrz 21:59
Mila:
Kostek, nic Ci nie dopisałam, tylko wyjaśniłam dlaczego (p−1) i (p+1) mają być takie, aby
iloczyn dzielił się przez 24,
Jeżeli masz liczby:(p−1) i (p+1) to między nimi jest trzecia liczba naturalna, tu będzie p.
22 wrz 22:28
Kostek:
Mila nadal nie wiem ? Nie znam tych wszystkich własności liczb...
22 wrz 22:37
Mila:
Przeczytaj co napisałam 22:50.
22 wrz 22:43
Kostek:
więc są podzielne przez 12 a jak udowodnić podzielność przez 24 ?
22 wrz 22:46
Mila:
Napisałam , kombinuj.
Co druga liczba parzysta jest podzielna przez 4.{ 0,2,4,6,8,10,12,14,16,18,..}
Tam masz
12, 14 − dwie kolejne liczby parzyste.
12 jest podzielne przez 3 i 4 a 14 przez 2 i 7.
12*14=4*3*2*7=24*7 jest podzielne przez 24.
Teraz spróbuj zrozumieć uzasadnienie na ogólnym wzorze.
22 wrz 23:01
Kostek: OK pomyśle nad tym
22 wrz 23:08