matematykaszkolna.pl
Oblicz: równania i nierówności Romek: 1. Rozwiąż równanie. a) 33x−2=1 b) 3x3+2=x3 c) 2(x−3)+2=−3(2x+1)
 1 
d) 5x(x−7)+2(x+7)2=(x7

)2−3(x+2)
 2 
2. Rozwiąż nierówność 7(x−32)+2x−3 < 3(2x−22). Podaj największą liczbę całkowitą, która tę nierówność spełnia. 3. Rozwiąż nierówność. a) x2 > 2+x b) x2−3 > 2+x c) x+33 ≤ x3+1 d) 2x+3 < 5(x+1)
15 wrz 17:33
asdf: frytki do tego? pierw obliczenia!
15 wrz 17:40
Romek: Kiedy właśnie nie umiememotka. Zostały mi te zadanka, bo inne rozwiązałem już i się głowie i głowie z tym.
15 wrz 17:42
Bogdan: a ile jest Romku 2 + 1 ?
15 wrz 17:44
Romek: Czyżby 3?. Nie sądziłem, że spotkam się z taką opornością i niechęcią, no ale cóż. 1. a) 3x=2+1 3x=3 3x=9 x=3. Wyszło dobrze, ale z dalszymi podpunktami już sobie nie radze niestetyemotka.
15 wrz 17:50
Bogdan: a teraz ile jest 3 − 1 ?, np. 3a − a, 3♣ − ♣, itp.
15 wrz 18:04
Bogdan: b) 3(x3) − (x3) = −2 nawiasy okrągłe wstawiłem celowo, ale nie muszą tu być 3 − 1 = 2, a więc rozwiązując równanie otrzymujemy: 2(x3) = −2 i dalej po podzieleniu obustronnym równania przez 2 : x3 = −1 ⇒ x = ... takie trudne?
15 wrz 18:09
Bogdan: No weźmy którąś z nierówności, np. 3c x + 33 ≤ x3 + 1
 33 − 1 
33 − 1 ≤ x3 − x ⇒ 33 − 1 ≤ x(3 − 1) /:(3 − 1) ⇒ x ≥

 3 − 1 
Zbyt łatwo wypowiada się zdanie: "Kiedy właśnie nie umiem", "już sobie nie radzę niestety"
15 wrz 18:21
asdf: Piszesz zadania − bez zadnych obliczen (nawet z bledami moglbys dac) i liczysz na gotowca. To jak mam to odebrac?
15 wrz 18:25
5-latek: dales z bledem bo zobacz w 1 poscie w przykladzie a pisze 33x a wposcie z 17. 50 juz 3x A to jest duza roznica bo dziedzina 33x jest zbior R a dziedzina 3x jest 3x≥0
15 wrz 18:33
Romek: Na przyszłość będę pamiętał. Już jakoś sobie poradziłem, poprosiłem o pomoc sąsiada.
15 wrz 19:11