płaszczyzny--> czy dobrze to policzyłam?
stilla sanguinis: Dane są dwie płaszczyzny π1 i π2
π1=2x+y−z+5=0
π2=x+3y+5z=0
sprawdź
1. czy płaszczyzny są równoległe do siebie
policzyłam najpierw wektory własne
dlaπ1 [2,1,−1] dla π2[1,3,5]
21=13=−15
nie są sobie równe więc i wektory nie będą do siebie równoległe
2. czy płaszczyzny są do siebie prostopadłe
[2,1−1]◯[1,3,5]=0
2+3−5=0
0=0
a więc wektory te są do siebie prostopadłe
3. wektor [8,−11,5] jest równoległy do obu płaszczyzn
wyszło mi, że nie jest równoległy ani do pierwszej ani do drugiej płaszczyzny
czy mógłby mi ktoś sprawdzić poprawność wyników w danym zadaniu ?
8 wrz 13:04
Basia:
1. dobrze; tylko ten zapis...........
więc wektory są liniowo niezależne
dalej w porządku
2.

3. chyba nie jest dobrze
[2, 1, − 1]◯[8, −11, 5] = 16−11−5 = 0
zatem te wektory są prostopadłe
[8; −11; −5] ⊥ [2;1;−1] ⊥ π
1 ⇒ [8;−11;−5] || π
1
do π
2 oczywiście nie
8 wrz 13:12
stilla sanguinis: dziekuje za pomoc
8 wrz 13:50
Janek191:
Raczej powinno być :
π1 : 2x + y − z + 5 = 0
π2 : x + 3y + 5z = 0
8 wrz 15:09