logika
Bartek: Czy mogę poprosić o wyjaśnienie tego:
∼(p⇒q)⇔(p⋀∼q)
Tzn. przeczytać to potrafię, ale gorzej już ze zrozumieniem.
1 wrz 16:02
Bartek: Czy to chodzi o zaprzeczenie wniosku? tzn. że to: "p i zaprzeczenie wniosku q" jest równoważne
z zaprzeczeniem całego wynikania q z p?,
1 wrz 16:06
1 wrz 16:19
Dominik: formula ta (ktora nota bene jest tautologia) mowi, ze (~p ⇒ q) jest rownowazne z p ∧ ~q.
oznacza to mniej wiecej tyle ze, kazde zaprzeczenie implikacji mozna zapisac jako podana
alternatywe. wynika ona bezposrednio z innej tautologii: (p ⇒ q) ⇔ (~p ∨ q), ktora jest bardzo
przydatna np. w programowaniu. w wielu jezykach nie ma zaimplementowanej implikacji
materialnej, dlatego trzeba ja zamienic na alternatywe ~p ∨ q.
poza tym, wlasciwie nie wiem co tu wytlumaczyc. jesli tego nie rozumiesz to problem jest
glebszy, bo zapewne nie do konca rozumiesz co oznaczaja symbole ⇒, ⇔, ∧.
1 wrz 16:22
Bartek: Rozumiem co oznaczają ⇒,⇔,⋀. Twoje tłumaczenie jednak trochę mi pogmatwało.
Dlaczego uważasz, że to: ~(p⇒q) jest tym samym, co to: (~ p ⇒q). Dla mnie to są dwie zupełnie
różne rzeczy. Co innego gdyby było ~(p) ⇒ q.
1 wrz 16:39
Dominik: znak negacji pojawil sie w zlym miejscu, powinno byc oczywiscie ~(p ⇒ q). reszta tak samo.
swoja droga ~(p) ⇒ q znaczy to samo co (~p ⇒ q).
1 wrz 16:41
Bartek: No właśnie o to mi chodziło
1 wrz 16:42
Bartek: A i jeszcze jedno: jaką alternatywę? Przecież tam jest znak ⋀ (czyt. koniunkcja). Bo już nie
rozumiem: masz na myśli podaną alternatywę w postaci KONIUNKCJI (p⋀~q)? Zeby ci ułatwić
odpowiedź, prosze o: tak lub nie.
1 wrz 16:46
Dominik: zauwaz, ze zaczalem pozniej pisac o tautologii (p ⇒ q) ⇔ (~p ∨ q). to bylo bardziej podane jako
ciekawostka, jak i zastosowanie w praktyce takiej formuly.
1 wrz 16:47
Bartek: Okej, ale i tak nie kapuje czemu uważasz,że zaprzeczenie implikacji w postaci wyrażenia ~(p⇒q)
można zapisać jako alternatywę (~p ∨ q).
Przecież to jest implikacja: (p⇒q), którą można zastąpić alternatywą (~p ⋁q).
A to jest dopiero zaprzeczenie implikacji ~(p⇒q), które można zastąpić nie alternatywą, lecz
właśnie koniunkcją. Wielkie sory, ale nie bardzo kumam. Samo zastosowanie owej ciekawostki
oczywiście rozumiem.
No ale dobra, bo to już są nie istotne szczegóły. Właściwie wolałem się dowiedzieć czy
poprawnie na samym początku to sobie wytłumaczyłem. Czyli

Bo ja to tak łopatologicznie
bardziej

SYTUACJA, W KTÓREJ Q NIE WYNIKA Z P, JEST RÓWNOWAŻNA Z SYTUACJĄ, GDY MAMY NIEQ I P,

1 wrz 17:01
Dominik: nigdzie nie napisalem, ze ~(p ⇒ q) mozna zastapic jako ~p ∨ q. napisalem natomiast, ze (p ⇒ q)
⇔ (~p ∨ q).
odpowiedz na twoje ostatnie pytanie brzmi: tak.
1 wrz 17:10
Bartek: No właśnie i o to mi chodziło

Wielkie dzięki.
1 wrz 17:20