matematykaszkolna.pl
Obliczanie pochodnych Lynx: Witam, mam problem z policzeniem 3 pochodnych. Nie wiem czy wynika to z tego, że nie znam wielu wzorów redukcyjnych czy robię oprócz tego błędy w obliczaniu pochodnych. Bardzo proszę o pomoc emotka 1)y=x21+x
 1 1 
2) y=

+

 cos2x sin2x 
 (1−cos2x)10 
3) y=

 sinx 
Moje obliczenia:
 1 1 
1) y'=2x1+x+x2*(

*

) = 2x1+x+x2*(4x*1+x) =
 21+x 2x 
 2x1+x*(4x*1+x) 

+ x2*(4x*1+x) =po skróceniu
 (4x*1+x) 
 8xx+9x2 
wychodzi =

Natomiast wynik jest:
 4x*1+x 
 8xx+9x2 

Trochę się różni, więc się zastanawiam, gdzie zrobiłam błąd...
 4x*1+x2 
2) Tu podzielę je najpierw na dwie:
 1 −2cosx*(−sinx) sin2x 
(

)' =

=

 cos2x (cos2x)2 (cos2x)2 
 1 −2sinx*cosx −sin2x 
(

)' =

=

 sin2x (sin2x)2 (sin2x)2 
Próbowałam to zrobić do wspólnego mianownika i dodać, ale nie wychodzi mi dobry wynik, nie wiem
 −16cos2x 
jak to zrobić. Prawidłowy wynik to:

 (sin2x)3 
 10(1−cos2x)9*(−2cosx)*(−sinx)*sinx 
3) y'=

 sinx2 
 (1−cos2x)*cosx 

 2sinx 
 10(1−cos2x)9*sin2x*sinx 

=

sinx2  sinx 
 (cosx−cos3x) 

 2sinx 
 

sinx  
Tego to już w ogóle nie wiem jak ugryźć Prawidłowy wynik to: 19,5cosx*sin18,5x Poratuje ktoś? emotka
22 sie 21:24
asdf:
 x2 1 
1) (x2 * 1+x)' = 2x1+x +

*

=
 21+x 2x 
2x1+x*21+x*2x + x2 

=
21+x*2x 
8x1+x*1+x*x + x2 

=
41+x*x 
8x3/2(1+x) + x2 

=
41+x*x 
8x3/2(1+x) + x2 

=
4x2(1+x) 
8x3/2(1+x) + x2 

=
4x21+x5/2 
chyba cos takiego, sprawdz − ogladam mecz i malo skupiony jestem emotka
22 sie 22:17
PW: 2.
 1 1 sin2+cos2x 4 4 
f(x)=

+

=

=

=

 cos2x sin2x sin2xcos2x (2sinxcosx)2 sin22x 
Teraz obliczać pochodną:
 −2(sin2x)(cos2x)•2 cos2x 
f'(x)=4•

=−16

 sin42x sin32x 
22 sie 22:36
PW: 3. Strasznie sobie utrudniasz. 1−cosx=sin2x, a więc f(x) =
 sin2x)10 1 

=(sinx)20−

=(sinx)19,5.
 sinx 2 
Teraz liczyć pochodną
22 sie 22:46
Lynx: Dziękuję bardzo za pomoc emotka
23 sie 19:29