pomozcie prosze! ;)
kafka: narysuj wykres funkcji f(x) i opisz jej wlasnosci (dziedzine, zbior wartosci, monotonicznosc,
miejsca zerowe):
a) f(x)=log2(x−3) +1
b)f(x)=2x+2 − 1
20 sie 19:15
bezendu:

czerwony to y=2
x
niebieski to y=2
x+2−1
niebieski powstaje na wskutek przesunięcie czerwonego o 2 jednostki w lewo i 1 jednostkę w dół
miejsce zerowe MZ=(−2,0)
asymptota to zielona lina y=−1
D=R
ZW=(−2,
∞)
Funkcja jest ↗
20 sie 19:27
kafka: pomóżcie proszę
20 sie 19:27
kafka: możesz napisać jak to zrobiłeś ? bo jestem ciemna..
20 sie 19:33
bezendu:

teraz a)
najpierw dziedzina
x−3>0 (x−3) to jest Twoje log
ab a wiesz oczywiście że b>0
x>3
x∊(−
∞,3)
ZW=R
MZ=(1,0)
20 sie 19:36
bezendu: Nadal jesteś ciemna ?
20 sie 19:43
bezendu:
jeszcze do przykładu a) zapomniałem dopisać że funkcja jest ↗ przepraszam
20 sie 19:44
bezendu:
i jeszcze pomyłka w dziedzinę x∊(3,∞)
20 sie 19:47
kafka: jak oznaczyłeś te punkty ,rozpisz jak powychodziły Ci te punkty..bo nie wiem co jest pięć..
20 sie 19:48
kafka: wtf
20 sie 19:48
bezendu:
to jest matematyka jakie punkty ?
20 sie 19:53
kafka: napisz mi jak wyliczyłeś te logarytmy ,że wyszedł Ci taki wykres..nie wiem jak narysować wykres
i wyliczyć logarytmy ,rozpisz mi je prooooszęęę
;>
20 sie 19:55
20 sie 19:57
kafka: noo boki zrywać...
20 sie 19:59
bezendu:

ten zielony to log
2(x−3)
niebieski log
2(x−3)−1
własności niebieskiego
ZW=R
MZ=(2,0)
D=(3,
∞)
funkcja jest ↗
20 sie 20:01
kafka: chlopie skad wziales te punkty do narysowania wykresu ja pierdole!? nie rozmiesz ze ja tego nie
czaje?... wytlumacz mi to jak krowie na rowie
20 sie 20:02
kafka: masz fejsa ?
20 sie 20:03
bezendu:
masz link tam jest wytłumaczone jak ''krowie na rowie''
punkty biorę z tego przedziału x∊(3,∞)
20 sie 20:04
bezendu: To pytanie chyba nie tyczy się matematyki ?
20 sie 20:04
kafka:

caly czas chodzi mi o to jak policzyles y−ki. rozpisz mi to bo ja nie kumam
20 sie 20:10
kafka: ratunku aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
20 sie 20:19
bezendu:

napisałem że z przedziału (3,
∞) więc źle masz tabelkę
x=5 5−3=2
log
22=1
x=4 4−3=1
log
21=0
x=11 11−3=8
log
28=3
x=7 7−3=4
log
2=4=2
zadowolona ?
20 sie 20:23
kafka: aaaaaaa dziękuję zostań moim mężem
20 sie 20:25
bezendu: Nie
20 sie 20:29
kafka: może przeżyję ,dziękujęęę
20 sie 20:32
bezendu:
20 sie 20:32
kafka: ale zaczekaj kolego mam jeszcze milion innych zadań

juhu <3
20 sie 20:38
bezendu:
To pisz

niekoniecznie ja je muszę zrobić
20 sie 20:39
5-latek: Jak nie kumasz to zacznij kumac a nie sie bierzesz za wykresy z funkcji logarytmicznej nie
znajac logarytmow.
To jedno PO drugie zachowuj sie na forum
Wiec wez sobie definicje logarytmow przed oczy i z tej definicji wynika ze liczba
logarytmowana czyli u nas x−3>0 czyli x>3 czyli x∊(3,∞) wiec nie bedzie to x=1 x=2 x=3 tylko
powiedzmy x=4 x=5 itd −bierzemy calkowite do lepszego liczenia
Teraz wezmy np x=4
Mamy z tej funkcji f(x)=log2(x−3)+1 czyli nasza funkcje zapiszemy tak y=log2(x−3)+1
To podstwiamy y=log2(4−3)+1=log21+1
Teraz czemu rowna sie log21? WEz sobie definicje logarytmu przed oczy i odpowiedzsobie na
pytanie
>DO jakiej potegi musze podniesc 2 zeby dostac 1 . jest to liczna 0 bo kazda liczba
podniesiona do potegi zerowej da 1 .
Wiec piszemy = log21+1=0+1=1 czyli x=4 to y=1 bierzemy x=5 i liczmy log2(5−3)+1=log22+1=
log22=1 bo 21=2 to z definicji czyli log22+1=1+1=2 czyli dla x=5y=2
20 sie 20:40
bezendu:
uświadomiłeś mnie, że ja ten wykres opuściłem o jednostkę w dół a powinien iść do góry ale
teraz chyba sobie poradzisz mając ten zielony wykres przesuniesz o 1 do góry
20 sie 20:44
5-latek: czesc
bezendu zapomniales o tej jedynce na koncu
20 sie 20:44
kafka: Ty koleś o co Ci chodzi..tak,tak jesteś świetny ,ale po przeczytaniu tego co napisałeś mam
zielono w mózgu ,różowo w oczach ,więc z Tobą nie będę rozmawiać ,dziękuję ,żegnam i miłego
wieczoru życzę piiiiiis
20 sie 20:45
kafka: poradzę ,dzięki
20 sie 20:46
kafka: wyłapałam ten błąd moja zajebistość wzrosła +87483794238721
20 sie 20:46
bezendu:
5−latek ale ta jedynka to przesunięcie w górę jest ?
20 sie 20:47
bezendu: żadnego błędu nie wyłapałaś raczej to raz a teraz poziom Twojej inteligencji spadł do −
∞ raczej
20 sie 20:48
kafka: jak policzyłeś asymptote ?
20 sie 20:49
kafka: wyjdź.napisz do infobota..
20 sie 20:49
bezendu: Najpierw przeproś
5−latka to Ci powiem

On nie jest winny że Ty nie rozumiesz i nie
musisz się na kimś wyżywać...
20 sie 20:50
kafka: JESTEM Z HUMANA I JESTEM ZAJEBISTA
20 sie 20:51
5-latek: Nie przeklina sie na forum zwlaszcza ze jestes dziewczyna
Jesli tego nie rozumiesz to juz twoj problem nie moj . Ja matury za ciebie nie bede pisal
Wiec rowniez zycze milej nauki i pozdrawiam
20 sie 20:51
kafka: Dlaczego drążysz ? po prostu wyjdź ..
20 sie 20:51
kafka: Dobra ,żegnam obydwu panów
20 sie 20:52
5-latek: Tak bezendu wykres log2(x−3) przesuwasz o 1 do gory i masz log2(x−3)+1
20 sie 20:53
bezendu: A Ty napisałeś ''zapomniałeś o tej jedynce na końcu'' ? nie bardzo rozumiem
20 sie 20:55
kafka: Zbiór wartości w przykładzie b to (−1,∞) ,bo asymptota to y=−1 huehueehue
20 sie 20:57
bezendu: no tak racja
20 sie 20:58
kafka: jak policzyłeś tą asymptote ?
20 sie 20:59
bezendu:
post 20:52 i post 20:50
20 sie 21:01
5-latek: bezendu w tamtym momencie chodzilo mi o tabelke z 20.23 ktrora zrobiles Ale teraz juz
wiesz
20 sie 21:02
kafka: strzałeczka .
20 sie 21:04
bezendu: Niestety
5−latek mylisz się nie może być x=1 zobacz na dziedzinę

zobacz x=4
log
2(x−3) dla x=4
log
2(4−3)
log
21=0
20 sie 21:07
5-latek: bezendu napisalem
wiec nie bedzie to x=1 x=2 x=3 tylko powiedzmy x=4itd
20 sie 21:11
bezendu: zobacz mój post 20:23
ja w tabelkę od razu wpisałem wynik z logarytmu
20 sie 21:12
5-latek: bezendu jestem juz zmeczony po pracy . Cukier mnie dobija . Ale jeszce zyje
20 sie 21:14
bezendu:
5−latek to idź odpocznij po pracy

i
20 sie 21:15
5-latek: bezendu ale funkcja ma postac f(x)=log
2(x−3)+1 a nie log
2(x−3)
20 sie 21:16
kafka: this is fucking osom
20 sie 21:16
bezendu:
ale podstawowy wykres
log
2(x−3) i dopiero potem w górę

i wtedy mam log
2(x−3)+1
20 sie 21:17
5-latek: Wiec albo sam po wyliczeniu logarytmow dodajesz sobie ta jedynke(co nie zalecam) i rysujesz
wykres albo wpisujesz wynik od razu w tabelke co CI zasugerowalem . Wiesz o co biega
20 sie 21:20
bezendu:
tak wiem dziękuje
20 sie 21:22
5-latek: Zobacz to jest tak samo jakbys mial narysowac wykres funkcji y=2x+3 .
Przeciez nie bedziesz rysowal najpierw wykres funkcji y=2x a poten przesuwal go o 3 do gory
tylko liczysz od razu x=0 to y=3 x=1 to y=5 x=2 to y=7itd i rysujesz ten wkres.
Tam liczysz tak samo
20 sie 21:28
bezendu:
mnie tak uczono że najpierw wykres główny a potem albo do góry albo na dół a wykres funkcji
kwadratowej to ''pikuś'' ale możesz też mieć w postaci kanonicznej wtedy masz przesunięcie o
wektor
20 sie 21:31
5-latek: Nawazniejsze ze wiemy o co chodzi
20 sie 21:35
bezendu: I tego się trzymajmy
20 sie 21:38