matematykaszkolna.pl
Liczenie granicy z -1 do dziwnych potęg Sever: lim n→ [1+2(−1)n+1+3(−1)n(n1)/2]= Prosiłbym o rozwiązanie tej granicy, zazwyczaj nie mam z tym problemu ale to zadanie już dawno mnie zatrzymało i nie mogę sobie z nim poradzić a pilnie tego potrzebuję. Po samym rozwiązaniu już sam dojdę do tego jak powinno robić się takie przykłady, proszę tylko gorąco o obliczenie.
17 sie 12:54
ICSP: Rozpatrz dla n = 2k , k ∊ 1 ; ..... oraz dla n = 2k + 1 , k∊ 0 ,1 ,......
17 sie 12:55
Sever: tzn jak podstawiłem 2k to wyszło mi coś takiego: lim2k k−> [1+2(−1)2k+1 + 3(−1)2k(2k1)/2]= lim2k k−> [1+2(−1)2k(−1) + 3(−1)2k2−k]= lim2k k→ [1+2(−1)2k(−1) +3(−1)2k2:(−1)k]= lim2k k→ (1+2(−1)+3:(−1)k] W ostatniej linijce pominąłem już te (−1) które i tak wychodziłyby 1, nie wiem czy powinienem to robić ponadto nie wiem jak pozbyć się tego ostatniego : (−1)k i pewnie wszystko pomieszałem już na starcie
19 sie 12:32
ICSP: no i teraz dostajesz że dla n parzystych masz dwie możliwości granic : Granica może wynosić : 1 − 2 − 3 = − 4 gdy n jest wielokrotnością 4 Granica może wynosić 1 − 2 + 3 = 2 gdy n jest wielokrotnością 2 Czyli znaleźliśmy dwa podciągi ciągu an które mają różne granice. Zatem granica ciągu an nie istnieje Niech lepiej ktoś to jeszcze sprawdzi emotka
19 sie 12:43