, Arek: może mi ktoś pomóc rozwiązać równość :

2
	−3=0 ?
x−1

AS: Zał. x ≠ 1

2 − 3*(x − 1)
	= 0
x − 1

5 − 3*x
	= 0
x − 1

Licznik do zera i oblicz x

Arek: nie rozumiem

5-latek: A czegoz to nie rozumiesz ? Przeksztalcen czy tego dlaczego tylko licznik przyrownujesz do zera?

Arek: co mam dalej liczyć ?

	5
że 5−3x=0 ? i x=		a co z mianownikiem ?
	3

wik_gg8947201: ²_x−1−3=0/*(x−1), x≠1 2−3(x−1)=0 2−3x+3=0 −3x+5=0

5-latek:

	P(x)
Otoz musisz zauwazyc ze jesli masz wyrazenie wymierne postaci		=0 to Q(x) nie
	Q(x)

moze rownac sie zero bo nie wolno dzielic przez 0 To wobec tego jest zasadne pytanie Kiedy takie wyrazenie =0 ? Ano wtedy gdy licznik bedzie =0 czyli P(x)=0

	5−3x
popatrz na post z godz 10.14 i masz		=0 wtedy gdy 5−3x=0 . To musisz wiedziec
	x−1

Mozesz to tez rozwiazac tak jak wposcie z 11.07 Jest to rownanie(a nie nierownosc ) wiec mozesz tak zrobic Mnozysz obie strony rownania przez (x−1)

	2
czyli		*(x−1)−3(x−1)=0*(x−1) to 2−3x+3=0 to x= policz
	x−1

Mila: x≠1

2
	=3 /*(x−1)
x−1

2=3(x−1) 2=3x−3 3x=5

	5
x=
	3