matematykaszkolna.pl
Trygonomietria Nie umiem: Rownanie trygonomietryczne. Co tutaj robie nie tak? sinxcosx − sin2x − cosx + sinx = 0 sinxcosx − cosx = sin2x − sinx cosx(sinx − 1) = sinx(sinx − 1) cosx = sinx cosx − sinx = 0
 π 
2sin(

− x) = 0
 4 
π 

− x = kπ
4 
 π 
x =

− kπ
 4 
9 lip 18:52
ZKS: A co się dzieje z rozwiązaniem sin(x) − 1?
9 lip 19:07
ZKS: Miało być sin(x) = 1
9 lip 19:08
Nie umiem:
π 

+ kπ
2 
A wiec dobrze rozumiem? Mimo, ze uproscilem rownanie, to nadal musialem obliczyc wartosc tego sinusa? Dlaczego nie wystarcza sam wynik z uproszczonego rownania?
9 lip 19:14
ZKS:
 π 
Przecież dzieląc przez sin(x) − 1 tracisz rozwiązanie i jeżeli x =

+ k * 2π to dzielisz
 2 
przez 0.
9 lip 19:19
Mila: Nie upraszczasz , bo dzielisz przez zero! Gubisz rozwiązanie. Tak ma być: cosx(sinx − 1) = sinx(sinx − 1)⇔ cosx(sinx − 1) − sinx(sinx − 1)=0 (sinx−1)*(cosx−sinx)=0⇔ sinx−1=0 lub cosx−sinx=0 i rozwiązujesz te 2 równania
 cosx 
sinx=1 lub cosx=sinx⇔

=1
 sinx 
x=... lub ctgx=1
9 lip 19:20
Nie umiem: Dziekuje. A to tutaj?
cos2x − 1 

+ sin3x = 0
sinx 
1−cos2x 

− sin3x = 0
sinx 
sin2x 

−sin3x = 0
sinx 
sinx(1 − sin2x) = 0 sinx(1 + sinx)(1 − sinx) = 0 sinx = 0 v sinx = 1 v sinx = −1 x = kπ
9 lip 19:59
ZKS: A dziedziny nie musisz wyznaczyć przypadkiem na początku?
9 lip 20:12
Nie umiem: Rzeczywiscie, dziekuje, taka mala rzecz, a tyle zmienia.
 π 
x =

+ kπ, bo reszta chyba jest ok?
 2 
9 lip 20:15
ZKS: Dziedzina to nie wcale taka mała rzecz jest bardzo ważna. Tak teraz jest emotka.
9 lip 20:22
Nie umiem: Masz racje, zle to ujalem. emotka Dzieki jeszcze raz.
9 lip 20:42